Stoją obsypane kwiatami – białe, żółte, czerwone, bez śladu zieleni. Oto efekt naszych zeszłorocznych obserwacji. Wówczas kwiecień „kwitł” przez całe 30 dni. Jak będzie tej wiosny? |
||
Forsycja Zakwitła pierwsza, od początku miesiąca była żółtawa od pękających pączków, apełne kwiaty pojawiły się 5 kwietnia. I kwitła najdłużej ze wszystkich gatunków, ponad 3 tygodnie! Być może dlatego,że forsycja kwitnie „dla przyjemności”, nie musi się spieszyć, takjak drzewa owocowe, żeby w krótkim czasie zdążyć zawiązać i wydać owoce. |
||
Mirabelka Pączki zaczęły pękać 10 kwietnia, a otwarte kwiaty pojawiły się 7 dni później.Kwitnąca mirabelka to jeden z najpiękniejszych wiosennych widoków. Bielusieńkiedrzewo na jeszcze szarawym tle. Ale tydzień kwitnienia to wszystko, na co możnaliczyć. Natura nie daje czasu na pielęgnację urody, gdy trzeba rodzić owoce. |
||
Śliwa czerwonolistna Na każdym etapie kwitnienia była 4 dni za mirabelką. W pełni zakwitła 21 kwietnia,a 28 po kwiatach zostały tylko leżące na ziemi płatki. Śliwa czerwonolistna to odmiana ozdobna, nie zawiązuje owoców, a jednak pośpiechw kwitnieniu – cecha przodków, pozostał. |
||
Magnolia W wyścigu do pełnego kwitnienia była czwarta. Otworzyła kwiaty 24 kwietnia, ale bardzo powoli rozwijała pączki, cały proces był więc dość długi. Już w połowie kwietnia wyglądała pięknie, z bielejącymi od wysuwających się płatków końcami wielkich pąków. Kwiaty utrzymały się do końca miesiąca. Ale maj nie był już czasem magnolii. |
||
Tekst i zdjęcia Marta Suchodolska | ||
Kwiecień kwitnie
Ten miesiąc należy do roślin, które najpierw zakwitają, a dopiero potem wypuszczają liście.