9 sposobów aby Twój Szef cię pokochał

Bynajmniej nie chodzi nam o biurowy romans! Zamiast zrzynać się na przełożonego lepiej wiedzieć jak go ujarzmić...
/ 13.12.2007 05:53
Bynajmniej nie chodzi nam o biurowy romans! Zamiast zrzynać się na przełożonego lepiej wiedzieć jak go ujarzmić...

Poniższe wskazówki pochodzą z najlepszego źródła: zapytano samych szefów i kierowników czego najbardziej nie lubią u swoich podwładnych i na tej podstawie powstał ten krótki przewodnik dobrych praktyk.

1. Nie zadawaj pytań, na które potrafisz sam odpowiedzieć!

Zanim pobiegniesz do szefa zapytać co i jak, zastanów się czy on będzie wiedział lepiej niż ty? Zwykle nie, bo jako specjalista powinieneś orientować się w swojej pracy najlepiej ze wszystkich. Poza tym zostają jeszcze koledzy.

2. Rozwiązania, nie problemy.

Szefów denerwuje, gdy ludzie przychodzą do nich z kłopotem czy trudnością i oczekują gotowej recepty. Zanim się na to zdecydujesz, poświęć 10 minut na wymyślenie możliwych rozwiązań i podczas rozmowy sam zasugeruj je przełożonemu. Z pewnością zdobędziesz jego uznanie twórczym podejściem do problemów.

3. Nie przepraszaj.


Zawsze lepiej jest wziąć odpowiedzialność za swoje błędy. Zaczynając od stękania jak ci przykro, że dałeś plamę, robisz wrażenie słabego i niekompetentnego. Skup się raczej na wyciągnięciu lekcji i powiedzeniu szefowi jak się zachowasz następnym razem.

4. Nie przesadzaj z emocjami.


Nigdy nie wysyłaj maila pod wpływem gniewu czy frustracji. Nawet gdy kusi by dać szybką ripostę na wiadomość, która podniosła twoje ciśnienie, napisz ją, ale nie wysyłaj. Za pół godziny zobacz, czy nie warto wprowadzić jakichś zmian. Dziewięć na dziesieć razów uznasz, że twój mail mógłby być bardziej konstruktywny.

5. Wychodź poza zakres obowiązków.

Podejmuj nowe, nawet nieco przerażające cię wyzwania. To najlepszy sposób, aby nauczyć się nowych rzeczy, a przy tym pokazać szefowi, że umiesz działać w zespole i znajdujesz się w różnych sytuacjach.

6. Nie obrażaj jego/jej inteligencji.

Wymyślanie naciąganych powodów spóźnień lub nieobecności w biurze to najprostszy sposób, aby pokazać szefowi, że uważasz go za naiwnego i nieprzesadnie bystrego. Zaciemnianie rzeczywistości zwykle wychodzi na jaw, a na uczciwości raczej możesz tylko zyskać.

7. Proś o ocenę i sam ją dawaj.

Komunikacja dwustronna polega m.in. na ocenianiu swoich posunięć i dokonań. Jeśli szef czymś ci zaimponował, nie wahaj się mu o tym powiedzieć. Z krytyką trzeba być oczywiście bardziej wyważonym.

8. Nie narzekaj.

Każdy czasem musi dać wylew swoim emocjom i niezadowoleniu, ale jeśli zawsze to ty jesteś pierwszym malkontentem wkrótce i koledzy, i szef to zauważą i zaczną traktować twoje utyskiwania jako uciążliwy szum. Jeśli masz coś negatywnego do powiedzenia, postaraj się robić to z rzadka ale dobitnie – wtedy masz szansę, że szef weźmie twoje uwagi na poważnie.

9. Bądź aktywny.

Każdy z nas ma ileś pomysłów, jak możnaby ulepszyć współpracę, prowadzenie projektów, obsługę klienta, warunki pracy, itd. Nie warto wysyłać szefowi listu do Św. Mikołaja, ale jeśli jesteś gotowy wziąć odpowiedzialność za realizację którejś z twoich koncepcji, jak najbardziej forsuj je za dyrektorskimi drzwiami. Kreatywne myślenie i chęć do działania, to dobre powody, aby dać komuś awans czy podwyżkę!

Agata Chabierska

Redakcja poleca

REKLAMA