Proponowane przez towarzystwa ubezpieczeniowe polisy na życie mają także inne zalety. Pozwalają np. zgromadzić kapitał na czas, gdy przestaniesz już pracować, lub zabezpieczyć twojemu dziecku start w życie, gdyby ciebie zabrakło. Oczywiście zależy to od rodzaju polisy. Wyjaśniamy ci, co zyskasz, decydując się na określone ubezpieczenie.
Polisa polisie nierówna
Oferta towarzystw ubezpieczeniowych w zakresie ubezpieczeń na życie jest bardzo szeroka.
Polisa terminowa
To najprostszy rodzaj ubezpieczenia. Polega na tym, że regularnie, przez określony czas (10, 15 lat), wpłacasz niewielką składkę towarzystwu ubezpieczeniowemu. W zamian za to po twojej śmierci bliscy otrzymają odszkodowanie w wysokości sumy ubezpieczenia. Wysokość składki zależy od kwoty, na jaką się ubezpieczasz. Istotne znaczenie ma także twój wiek, płeć, stan zdrowia.
Licz się z tym, że towarzystwo ubezpieczeniowe odmówi ci polisy, jeżeli:
- przekroczyłaś ustalony przez nie limit wieku (np. 65 lat),
- jesteś poważnie chora.
Uwaga! To ubezpieczenie ma wyłącznie charakter ochronny. Zabezpiecza twoich bliskich tylko na wypadek twojej śmierci. Jeżeli nie dojdzie do nieszczęścia, po wyznaczonym okresie, na jaki była przewidziana polisa, twoje pieniądze przejmuje ubezpieczyciel.
Na życie i dożycie
Dzięki temu ubezpieczeniu możesz zapewnić sobie bardziej godziwe życie w późniejszym wieku. Gwarantuje ono, że jeżeli dożyjesz wieku emerytalnego (zwykle jest określony na 65 lat), towarzystwo wypłaci ci uzbierane przez ciebie pieniądze (w ratach lub w całości).
Uwaga! Ponieważ ta polisa jest formą długoterminowego oszczędzania, twoja składka i suma ubezpieczenia będą indeksowane. Oznacza to podniesienie składki o wskaźnik inflacji.
Rentowa
Przy tej polisie też łączysz ubezpieczenie życia z gromadzeniem pieniędzy, które po osiągnięciu określonego wieku dostaniesz w formie stałej renty:
- okresowej – pieniądze dostajesz co miesiąc (kwartał) przez wskazany przez ciebie okres, np. 5, 10 lat;
- dożywotniej – renta będzie wypłacana do końca życia;
- dożywotniej z okresem gwarantowanym – otrzymujesz rentę do końca życia. Gdybyś jednak umarła przed upływem okresu gwarantowanego, będzie ona nadal wypłacana osobie upoważnionej.
Z funduszem inwestycyjnym
To kolejna polisa, która pomoże ci mniej martwić się o finanse, gdy przestaniesz pracować. W tym ubezpieczeniu ty decydujesz, jaką część składki przeznaczasz na ochronę twojego życia, a jaką – na oszczędności. Za tę drugą towarzystwo ubezpieczeniowe będzie kupowało jednostki uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych (których, to zależy od ciebie). Pamiętaj, że to ty ponosisz całe ryzyko, dlatego dobrze przemyśl swoje decyzje.
Posagowa
To rozszerzona forma polisy terminowej. Zapewnia – gdyby ciebie zabrakło – wypłatę określonej sumy twojemu dziecku po osiągnięciu przez nie pełnoletności (w zależności od umowy jest to 18 lub 26 lat). Ale jeśli nic się nie stanie, to wpłacone przez ciebie pieniądze przepadną, a za kształcenie dziecka zapłacisz z własnej kieszeni.
Co zrobić, gdy nie stać cię na składki?
Najgorsze rozwiązanie to zaprzestanie płacenia składek, czyli zerwanie umowy. Jeśli to zrobisz przed upływem dwóch lat, stracisz wpłacone pieniądze. Spróbuj najpierw wykorzystać inne możliwości (którą konkretnie, to zależy od umowy). Możesz:
- obniżyć wysokość składki. Utrzymasz polisę, ale zmniejszysz sumę ewentualnego odszkodowania;
- czasowo zawiesić wpłaty. Możesz to zrobić maksymalnie na rok i to dopiero po dwóch (w niektórych firmach – czterech) latach od zawarcia umowy;
- przekształcić umowę w bezskładkową. Wolno ci to zrobić dopiero gdy zgromadzisz pewien kapitał. Firma ubezpieczeniowa będzie pobierała opłaty aż do chwili, gdy wyczerpią się środki na twoim koncie. Do tego czasu jesteś ubezpieczona, a potem umowa wygaśnie.
Inny sposób to nieindeksowanie składki, czyli niepodnoszenie jej wysokości. Możesz też zrezygnować z dodatkowych umów, jeśli takie zawarłaś (np. wypadkowych).
Jeżeli zdecydowałaś się jednak na likwidację polisy, możesz ją wykupić. Ale dopiero po określonym czasie trwania umowy (2 lata). Firma ubezpieczeniowa wypłaci ci tzw. wartość wykupu (jest obliczana indywidualnie dla każdego ubezpieczonego). Nie licz na to, że otrzymasz całość wpłaconych pieniędzy. Dostaniesz tylko część, pozostałe zatrzyma ubezpieczyciel jako należność za wydatki związane z twoim ubezpieczeniem.
To naprawdę warto wiedzieć:
- Ubezpieczyciel nie może żądać od ciebie informacji, które nie mają związku z polisą.
- Masz prawo wglądu w swoją dokumentację ubezpieczeniową, np. w czasie postępowania odszkodowawczego.
- Jeżeli czujesz się pokrzywdzona, możesz złożyć skargę w Biurze Rzecznika Ubezpieczonych, 00-024 Warszawa, Al. Jerozolimskie 44, tel. (022) 333-73-26, 333-73-27, 333-73-28, lub w Komisji Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych, 02-737 Warszawa, ul. Niedźwiedzia 6E, tel. (022) 548 72 40.
- Odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia nie wchodzi w skład spadku. Nie podlega także opodatkowaniu.
Jeżeli zawarłaś umowę na dłużej niż 6 miesięcy, możesz od niej odstąpić bez żadnych konsekwencji w ciągu 30 dni od jej podpisania. Musisz jednak zapłacić składki za czas ubezpieczenia.
5 gwarantowanych porad, jak najlepiej się ubezpieczyć
1. Najpierw zastanów się, co chcesz osiągnąć dzięki polisie. Czy ma zabezpieczać tylko twoją rodzinę, czy również ciebie?
2. Teraz pomyśl, jaką kwotę możesz przeznaczyć na ubezpieczenie. Pamiętaj, że kupując polisę, zobowiązujesz się do płacenia składki przez wiele lat. Jest to więc dodatkowe obciążenie w domowym budżecie.
3. Gdy już zdecydowałaś, jaką polisę chcesz kupić, nie biegnij do najbliższego towarzystwa ubezpieczeniowego, tylko zbierz oferty z kilku różnych firm i porównaj ze sobą. Podczas pierwszej wizyty w firmie ubezpieczeniowej nie podpisuj od razu umowy. Najpierw poproś o tzw. ogólne warunki ubezpieczenia. Uważnie je przeczytaj, tam są bowiem określone prawa i obowiązki twoje i firmy ubezpieczeniowej. Szczególnie ważna jest informacja o tym, w jakich wypadkach ubezpieczyciel może nie wypłacić odszkodowania. Nie krępuj się
– proś o wyjaśnienie wszelkich wątpliwości, jakie ci się nasuwają po przeczytaniu umowy.
4. Gdy jesteś już zdecydowana na polisę, skontaktuj się z agentem wybranej firmy. Nie zapomnij sprawdzić, czy agent ma pełnomocnictwo zakładu ubezpieczeniowego potwierdzające, że może działać w jego imieniu. Legitymacja i znaczek firmowy nie wystarczą – poproś o pokazanie zezwolenia. To dokument wydawany przez Komisję Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych. Gdy wszystko jest w porządku, poproś agenta, by zrobił tzw. symulację, czyli wyliczył, jak przez lata będą procentować twoje składki. Jest to oczywiście wyliczenie hipotetyczne, bo trudno przewidzieć, jak w przyszłości będzie się rozwijała gospodarka.
5. Wniosek o zawarcie umowy ubezpieczenia podpisz dopiero wtedy, gdy nie będziesz już miała żadnych pytań i wątpliwości.
Alicja Hass