Czasem kilka drobnych zmian powala zauważyć, że pieniądze z konta znikają wolniej. Jeśli chcesz zwiększyć comiesięczne wpłaty na konto oszczędnościowe, rozważ nową taktykę zakupów, dowiedz się, jak szukać niedrogich pomysłów na rozrywkę i z czego zupełnie zrezygnować, by czuć się lepiej i wydawać
Jedzenie
Jak wydawać mniej, jednocześnie nie rezygnując ze pełnowartościowej, zróżnicowanej diety? Wymaga to nieco wysiłku, ale na dłuższą metę pozytywnie wpływa nie tylko na stan konta, ale i na nasze zdrowie. Przede wszystkim, zacznij śledzić kalendarz – produkty sezonowe osiągają minimalną cenę w szczycie sezonu. Czasem warto poczekać kilka dnia dłużej, żeby cieszyć się świeżymi i idealnie dojrzałymi truskawkami i szparagami.
Nasze codziennie menu możemy też urozmaicać produktami wychodowanymi na własnym balkonie czy w ogródku za ułamek sklepowej ceny. Nawet jeśli brakuje ci talentu do ogrodnictwa, własna rabatka z aromatycznymi ziołami nie wymaga ani wprawy, ani szczególnej dbałości.
Co z jedzeniem poza domem? Stołowanie się na mieście nigdy nie należało do tanich rozrywek, jednak wzrosty cen żywności i energii sprawiły, że restauracje i bary stały się po prostu drogie. To samo dotyczy stołówek w biurowcach, które niepostrzeżenie uderzają w nasz budżet, nie dając przy tym przyjemności porównywalnej ze spotkaniem towarzyskim w ulubionej knajpie.
Nie namawiamy, żeby odpuścić wszelkie wyjścia, ale warto ograniczyć się do okazjonalnych wypadów z przyjaciółmi do ulubionych lokali. Odpuść za to lunche, które łatwiej zastąpić domowymi posiłkami zabieranymi do biura. Dla osób mieszkających w pojedynkę, paradoksalnie opłacalnym rozwiązaniem może okazać się catering dietetyczny. Dzięki tzw. „pudełkom” oszczędzamy czas poświęcony na zakupy i unikamy marnowania się żywności.
Używki
Czy wiesz, że jednym z bardziej skutecznych trików rzucających palenie jest używanie aplikacji podliczającej koszty nałogu? Każdy dzień bez papierosa powiększa sumę zaoszczędzonych złotówek, utwierdzając w decyzji o zerwaniu z nałogiem. Kwoty mogą szokować! Obecnie koszt paczki papierosów waha się od kilkunastu do nawet dwudziestu kilku złotych – jak łatwo obliczyć osoba wypalająca dotąd pół paczki dziennie, zaoszczędzi około 300 zł w miesiąc.
Z cenami innych używek sprawa nie jest już taka prosta. Kawa i alkohol rujnują budżet, tylko jeśli serwowane są w lokalu. Niestety, w przeciwieństwie do krajów śródziemnomorskich, w Polsce każda kawa z kawiarni rujnuje budżet. Jeśli należysz do entuzjastów kofeiny, przemyśl, jakie gadżety pomogą ci w 100 proc. przerzucić się na domową kawę. Może brakuje ci kubka termicznego na spacery? Może marzysz o młynku i chemexie?
Alkohol za to warto ograniczyć, nie tylko ze względu na budżet, ale przede wszystkim zdrowie. Zrezygnuj w pierwszej kolejności z barów o wygórowanych cenach, sprawdź za to ofertę win w swoim lokalnym dyskoncie, gdzie często pojawiają się perełki za grosze.
Kultura
Tu taktyka jest prosta – bądź na bieżąco z darmowymi wydarzeniami w twoim mieście, nie daj się nabić w butelkę w kinopleksie, unikaj książek w absurdalnej cenie. Korzystanie z kultury i rozrywki staje się coraz droższe, ale wystarczy trochę sprytu, by obejść cenowe pułapki.
Inflacja najmocniej zaatakowała w kinie, gdzie szczególnie popularne godziny (zwłaszcza weekendowe) mają odrębne, często absurdalne ceny. Również popcorn i nachosy zniechęcają paragonami grozy. Wybór mniejszego kina, szukanie seansów w wieczory dni powszednich, rezygnacja z kalorycznych przekąsek – te decyzje zmniejszają wydatek dwuosobowego wyjścia o dobre kilkadziesiąt złotych.
Sporo można też zaoszczędzić na czytaniu. Niewiele z nas korzysta z bibliotek miejskich, a te najczęściej są na bieżąco z nowościami wydawniczymi. Ekonomicznym wyjściem jest też krążenie książek w ramach grupy przyjaciół o podobnych zainteresowaniach.
Jeśli wolisz kupić niż wypożyczać, unikaj spontanicznych decyzji – książki wystawione na wyeksponowanych półkach stacjonarnych księgarni są często ok. 20 zł droższe niż ta sama pozycja w budżetowej księgarni internetowej.
Transport
Od lat jeździsz tylko samochodem? Przemyśl temat! Być może rozkład jazdy i sieć transportu w twoim mieście zmieniła się na korzyść, a wybranie komunikacji wcale nie wiązałoby się z utratą wygody? Może przybyło opcji transportu szynowego, który omija korki i jest najbardziej ekologiczny?
Cieplejsze miesiące roku zachęcają też do przejścia na rower. Szczególnie wygodne są systemy rowerów miejskich na wynajem – kosztują grosze, pozwalają na dużą elastyczność i odpoczynek od trudów parkowania w zatłoczonym centrum. Dodatkową korzyścią jest oczywiście lepsza forma, która na pewno przyda się przed wakacyjnymi wędrówkami!