Przeciętna emerytura była dwukrotnie wyższa od minimalnej emerytury.
Spis treści:
Wiceprezes ZUS o sytuacji ZUS
Zgodnie z danymi przekazanymi przez ZUS pod koniec marca liczba osób objętych ubezpieczeniem emerytalno-rentowym wyniosła ponad 16,2 mln osób (dokładnie 16 262,7 tys. osób). Najliczniejszą grupę stanowili pracownicy (71,3 proc.), a kolejno osoby prowadzące własną działalność gospodarczą i ich współpracownicy (10,9 proc.). Z kolei 8,3 proc. stanowią osoby zatrudnione na umowie zlecenie oraz zatrudnieni w ramach umów agencyjnych.
Stabilna sytuacja na rynku pracy przełożyła się na dobrą kondycję finansową Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Jednym z istotnych parametrów, który pozwala na obiektywną ocenę utrzymania zdolności funduszu do wypłaty świadczeń, jest wskaźnik pokrycia wydatków wpływami ze składek i ich pochodnych. Wskaźnik ten w pierwszym kwartale 2024 r. osiągnął wysoki poziom 85,5 proc.
- podkreślił, cytowany w komunikacie, wiceprezes ZUS Paweł Jaroszek.
Przeciętna emerytura z ZUS
Według danych ZUS w pierwszym kwartale kwota przeciętnej emerytury i renty sięgnęła 3516,95 zł. Kwota ta jest wyższa od wypłacanej w analogicznym okresie roku poprzedniego o 16,1 proc.
Najważniejszy czynnikiem, który wpłynął na wysokość świadczeń, było ich zwiększenie z tytułu wskaźnika waloryzacji 112,12 proc. Do obliczeń przyjęto dwa świadczenia sprzed waloryzacji oraz marzec, kiedy po waloryzacji wypłaty były wyższe o 12,12 proc.
Kwota ta jest dwukrotnie wyższa od emerytury minimalnej, która obecnie wynosi 1780,96 zł.
Widoczne są różnice w emeryturach mężczyzn i kobiet. W 2023 roku mężczyźni dostawali przeciętnie 4103,07 zł, a kobiety 2792,86 zł.
Czytaj także:
Czternasta emerytura będzie niższa. Znamy wysokość i termin wypłaty
Tyle wynosi najwyższa emerytura w Polsce. Rekordzista pracował 62 lata
Jak wysoką emeryturę dostaniesz? ZUS już policzył, możesz to łatwo sprawdzić
