Wymarzone zawody redaktorek Polki.pl

W dzieciństwie marzyłam żeby zostać... stewardesą. Wydawało mi się, że taka praca to spełnienie marzeń: dalekie podróże, eleganckie (jak mi się wtedy wydawało) ubrania i makijaż i przystojni piloci u boku. Taka podniebna wersja księżniczki i księcia z bajki :) - Marta, redaktor działu Zdrowie

Łatwiej byłoby mi napisać, kim nie chciałam zostać, ponieważ zdanie zmieniałam średnio co dwa tygodnie! Marzyłam np. o byciu lekarką, modelką, piosenkarką, prezenterką telewizyjną, aktorką, weterynarzem, pisarką, dziennikarką, bibliotekarką...
Gdybym miała jednak wybrać jedno marzenie, które powracało co jakiś czas, zdecydowanie byłaby to praca jako nauczycielka. Moi rodzice są nauczycielami, więc bardzo zazdrościłam im wieczornego sprawdzania kartkówek, możliwości nieskończonego tłumaczenia innym zawiłych kwestii i wystawiania ocen. Jedną z moich ulubionych zabaw była więc zabawa w szkołę.
A wieczory spędzałam na sprawdzaniu fikcyjnych klasówek, które sama sobie wcześniej przygotowywałam, specjalnie popełniając błędy! - Weronika, redaktor działów Przepisy, Praca i Finanse

Już od dziecka chciałam być dziennikarką! Jako 4-5 letnia dziewczynka wyobrażałam sobie, że wszystkie dziennikarki są pięknymi kobietami, pełnymi klasy i z silnymi charakterami. W moich marzeniach, miałam zajmować się wywiadami z gwiazdami.
Taka zabawa była rytuałem... Zasiadałam przy swoim dziecięcym stoliku, ubrana w piękne suknie stworzone z chust i apaszek mojej mamy, na środku stolika kładłam dyktafon za który służył mi pilot od telewizora...
Obowiązkowym atrybutem dziennikarki w moich wyobrażeniach był też papieros, koniecznie długi, jak ze starych filmów. I tutaj zastępował mi go ołówek. W ten sposób przeprowadziłam wywiady ze wszystkimi swoimi misiami i lalkami.
Później w grę wchodziła też kolejna forma dziennikarska - talk-show. Miałam przy tym mnóstwo frajdy. - Natalia, redaktor działu Moda

Gdy byłam mała bardzo chciałam zostać lekarzem, tak jak moi rodzice. Już jako 8-latka miałam nawet sprecyzowaną specjalizację, wybierałam się na pediatrię.
Często po szkole bywałam w szpitalu (chociażby wtedy gdy zdarzało mi się zapomnieć klucza), słuchałam w domu rozmów związanych z ich codzienną pracą. Na szczęście mój wybór padł na coś zupełnie innego, doskonale zdaję sobie sprawę, że na pewno dobry lekarzem bym nie była :) - Gosia, redaktor działów Uroda i Podróże

W dzieciństwie bardzo chciałam zostać archeologiem. To chyba nic nadzwyczajengo, w końcu każdy przechodzi etap fascynacji starożytnością :)
Wśród moich wymarzonych zawodów był również adwokat, a w międzyczasie chciałabym być gwiazdą Hollywood. Niestety nigdy nie przejawiałam wielkich zdolności aktorskich, chodziło raczej o obcowanie z przystojnym gwiazdami kina. - Asia, redaktor działu Moda

Od dziecka zawsze marzyłam o tym, aby stać się pisarką książek. Już w wieku 5 czy 6 lat tworzyłam swoje pierwsze opowiadania, później składałam swoje własne czasopisma vel gazetki szkolne, następnie przyszedł czas na fascynację maszyną do pisania, dzięki której stworzyłam swoją pierwszą powieść.
Aktualnie mogę stwierdzić, że po części moje marzenie spełniło się, gdyż wydałam swoją pierwszą książkę i pracuję nad kolejną. Kto wie, może kiedyś pisanie książek będzie moim sposobem na życie. - Joasia, redaktor działów Dom, Kultura i Seks

Będąc dzieckiem chciałam być albo dziennikarką albo weterynarzem. Wśród swoich zabawek miałam starą maszynę do pisania i mnóstwo faksów, które z pracy przynosił mi tata. Do dziś mam je w domu!
Jeśli chodzi o weterynarię, namiętnie leczyłam maskotki. W zanadrzu posiadałam także zepsuty stetoskop i apteczkę, które to rzeczy ze szpitala przynosił mi wujek.
Chociaż jedno z moich dziecięcych marzeń się spełniło - nadal piszę :) - Agata, redaktor działów Dieta, Fitness i Rodzina