”Ta, którą nigdy nie byłam”
MaryMarie, wychowana w małym szwedzkim miasteczku, w rodzinie ofiary Holocaustu, wyrasta na zdolną studentkę, członkinię nieformalnego Klubu Bilardowego Przyszłość, zrzeszającego grupę przyjaciół z wczesnej młodości. Kobieta osiąga sukces zawodowy – staje się uznaną dziennikarką, a następnie ministrem. W rządzie zajmuje się między innymi problemem przemocy seksualnej i handlem żywym towarem. W jej życiu osobistym brakuje jednak szczęścia. Mąż, notoryczny kobieciarz, jest sparaliżowany po tym, jak w jednym ze wschodnioeuropejskich miast zostaje wyrzucony przez okno, najprawdopodobniej przez nieletnią prostytutkę. Gdy MaryMarie czuwa przy łóżku chorego, zastanawia się, co w tej sytuacji zrobiłaby Mary, a co Marie. Odpowiedź nasuwa się sama. Jedna – pozwoliłaby mu żyć, druga – odłączyłaby od respiratora... W tym miejscu drogi Mary i Marie rozchodzą się, ich losy – choć pozostają ze sobą w ścisłym związku – biegną w całkiem przeciwnych kierunkach…
Majgull Axelsson powraca z intrygującą powieścią o rozdwojeniu jaźni, poszukiwaniu tożsamości
i codziennych wyborach, które w każdej chwili mogą skierować nasze życie w najmniej oczekiwaną stronę.
Majgull Axelsson (ur. 1947), pisarka szwedzka, jest także wybitną dziennikarką – autorką reportaży i książek publicystycznych oraz felietonów w dzienniku „Dagens Nyheter”. Jej pierwsza powieść, Droga do piekła (1994; W.A.B. 2003 pod tytułem Daleko od Niflheimu), została uhonorowana Nagrodą Moi Martinson (1994) i odniosła międzynarodowy sukces. Kwietniowa czarownica (1997; W.A.B. 2002) otrzymała w 1997 roku najważniejszą szwedzką nagrodę literacką – Augustpriset (odpowiednik nagrody Pulitzera), została przetłumaczona na ponad dwadzieścia języków i stała się światowym bestsellerem. W 2001 roku Axelsson opublikowała kolejną powieść, Dom Augusty (2000; W.A.B. 2006), a rok później zadebiutowała jako dramaturg sztuką Lisa Louise. Ta, którą nigdy nie byłam (2004) to najnowsza książka pisarki.
Paulina Grych
”Schiza”
W samym centrum Szczecina stoi blok mieszkalny, zbudowany na gruzach dawnego cmentarza. Paulina Grych na murze tego bloku notuje historie jego mieszkańców, tworząc swoistą antropologię niedoskonałości.
Diana ma trzydzieści lat, chorobę psychiczną i Niemca, który ją utrzymuje. Przyjaciółka Diany, zdewociała Beata, wieczna dziewica, może się z kolei pochwalić rentą i rozpoznaną schizofrenią. Rudy Karol to niespełniony literat, Marek – były żołnierz otoczony przez kobiety – ucieka od kochającej babci i toksycznej ciotki w męski świat wojny. Bohaterowie Pauliny Grych mogą wpisać sobie do CV nieudane dzieciństwo, walkę z własnym i cudzym alkoholizmem i (często samobójczą) śmierć bliskich. Każde z nich zagubione, skrzywdzone i raniące innych. Wariaci. A może po prostu bardziej wrażliwi i pragnący miłości?
Świat Diany, Beaty, Karola i Marka to dokładne zaprzeczenie świata telenowel, które chcą nam wyznaczać granice normalności. Autorka Schizy wydobywa z cienia „dziwnych” i samotnych, opowiada nam o ich przyjaźniach, miłościach i dramatach. Pokazuje, jak po raz kolejny próbują zacząć wszystko od nowa.
Paulina Grych (ur. 1965) – politolog, doktor nauk humanistycznych. Pracuje jako nauczyciel akademicki i dziennikarka. Mieszka w Szczecinie. W 2007 roku nakładem Wydawnictwa W.A.B. ukazała się jej debiutancka powieść Numer zerowy.
Per Petterson
”Kradnąc konie”
Trond Sander zawsze pragnął zamieszkać na pustkowiu. Swoje zamierzenie może zrealizować w wieku sześćdziesięciu siedmiu lat, po śmierci żony. Spokój, który spodziewa się znaleźć w mroźnych norweskich lasach, nie będzie jednak zupełny. Pewnej nocy Trond poznaje swojego jedynego sąsiada, a spotkanie z nim nieoczekiwanie budzi wspomnienia. Mężczyźni spotkali się już w 1948 roku, kiedy piętnastoletni bohater spędzał z ojcem wakacje na farmie. Doświadczenia, które chłopak zebrał tego niezwykłego lata – tragiczna śmierć niewinnej osoby, gorycz zdrady, pierwsza miłość i pierwsze doświadczenia erotyczne – miały wpływ na cały jego dalszy los.
Kradnąc konie to nastrojowa opowieść o upływie czasu, zmieniających się niepostrzeżenie etapach naszego życia. Fascynujące, parne, pełne emocji lato młodego bohatera miesza się z chłodną, spokojną aurą jego starości. Książka napisana przejrzystym, sugestywnym językiem, na długo pozostaje w pamięci.
Per Petterson (ur. 1952) – zanim w 1987 roku zadebiutował zbiorem opowiadań Aske i munnen, sand i skoa, imał się różnych zajęć: pracował fizycznie, był księgarzem i tłumaczem. Jest autorem utworów prozą oraz esejów, cenionych w Norwegii i tłumaczonych na wiele języków. Powieść Kradnąc konie (2003), która przyniosła mu ogromną sławę, została uhonorowana nagrodą norweskich krytyków literackich, nagrodą norweskich księgarzy, w 2006 roku przyznano jej Independent Foreign Fiction Prize, a w 2007 prestiżową IMPAC Dublin Literary Award. Prawa do jej przekładu nabyły wydawnictwa z ponad dwudziestu krajów.