"Wilczy amulet" - We-Dwoje.pl recenzuje

Pod dość makabryczną okładką kryje się rozkoszna, niezmiernie fascynująca opowieść o istotach nadprzyrodzonych, miłości i walce w imię kościoła, którego ideały nie zawsze świadczyły o nim najlepiej. Ta przygodowa książka wciąga od pierwszej do ostatniej strony: żywym, niezmiernie obrazowym klimatem, arcyciekawymi bohaterami i prawdziwym kontekstem historycznym. Pasjonująca lektura.
/ 02.05.2011 11:26

Pod dość makabryczną okładką kryje się rozkoszna, niezmiernie fascynująca opowieść o istotach nadprzyrodzonych, miłości i walce w imię kościoła, którego ideały nie zawsze świadczyły o nim najlepiej. Ta przygodowa książka wciąga od pierwszej do ostatniej strony: żywym, niezmiernie obrazowym klimatem, arcyciekawymi bohaterami i prawdziwym kontekstem historycznym. Pasjonująca lektura.

Zwłaszcza dla każdego wielbiciela fantastyki. To oni w szczególności docenią książkę S.A. Swann’a, opowieść fantastyczną, jednak osadzoną w realnym, chociaż niezmiernie odległym świecie.

Pierwsza połowa XIV wieku. Na teren Mazowsza przybywa kilkunastu Krzyżaków, brutalnie zmasakrowanych w bitwie z wrogiem, którego tożsamości nie chcą ujawnić bez pozwolenia biskupa. Dopiero po jego pozwoleniu opowiadają o walce z demonem, wilkiem, silniejszym i bardziej brutalnym od innych, zdolnym przybierać postać ludzką. Jednym z rannych Krzyżaków opiekuje się Maria, miejscowa służka, pracująca w grodzie, aby zmniejszyć dług swojej rodziny. Na szyi Marii lśni krzyż, który podarowali jej rodzice z przykazaniem, że nie może go nigdy zdjąć. Kiedy Maria traci krzyż zaczyna rozumieć dlaczego. Oto w niej samej rodzi się inna istota. Coś, czego nie znała wcześniej. Coś mrocznego i nieznanego…
To kolejna, po „Wilczym miocie” powieść Swann’a, tym razem dziejąca się sto lat po wydarzeniach z części poprzedniej. Dla wielbicieli fantastyki to gratka i doskonałe połączenie ich ukochanego gatunku z przygodą, powieścią historyczną i romansem. W doskonale rozpisanym kontekście historycznym pojawiają się równie doskonale stworzone postacie z nieznanego na co dzień świata. Swann z perfekcją doskonałego pisarza przemieszcza się pomiędzy faktami i fikcją, tworząc powieść tak wciągającą, że naprawdę trudno jest się od niej oderwać. Dzieje się w tej powieści bez przerwy. Bitwy, pojedynki, romanse, legendy – wszystko to porywa swoją barwnością, rozmachem i wciągającą fabułą. Swann niemalże fizycznie przenosi nas w świat swojej wyobraźni, świat bez granic, gdzie jedynymi granicami jest jego kreatywność. A ta zapewniam jest na tyle duża, że można się w tym świecie zatracić bez reszty. Doskonała przygoda literacka dla każdego. Już czekam na kolejne części.
Marta Czabała

Redakcja poleca

REKLAMA