"O gust walczę" to zapis niezwykłej, miejscami intymnej, niemal w każdym momencie pasjonującej rozmowy dziennikarki Katarzyny Suchcickiej z jednym z najsłynniejszych polskich aktorów filmowych i teatralnych, profesorem w warszawskiej szkole teatralnej, dyrektorem stołecznego Teatru Syrena. O życiu i teatrze.
Aktor ma absorbować tym, co robi, a nie tym, gdzie śpi i co je.
To jedno z pierwszych zdań wypowiadanych przez Malajkata. Idealnie oddaje stosunek do zawodu, którego jakość i powaga to dla niego sprawy pierwszorzędne. Wywiad zaczyna się tradycyjnie. Od domu, czyli życia na Mazurach, skąd aktor pochodzi (Moje dzieciństwo to była wolność. Taka z przyrodą. Wiedziałem, kiedy zaczynało się lato, kiedy jesień, kiedy wiosna, bo czułem, jak pachniały. Wiedziałem, kiedy puszczały lody, że już będzie wiosna – bo pachniała ziemia...), rodziny i niemieckiego pochodzenia jego ojca, niewinnych dziecięcych uciech i pierwszych lektur, których wagę docenia do dziś każąc swoim studentom czytać na potęgę (Czasami, jak są goście, a ja wiem, że czeka na mnie ciekawa książka na górze w sypialni, to już odliczam czas, kiedy sobie pójdą, a ja wreszcie się położę i będę w swoim świecie). Już później, bo w liceum, dochodzi do pierwszych prób scenicznych, które – jak wiadomo – skończyły się egzaminami do szkoły aktorskiej.
O czym jest wywiad z Wojciechem Malajkatem?
"O gust walczę..." trafia – można powiedzieć – w swój czas. O jedno miejsce na wydziale aktorskim rywalizuje dzisiaj 50 osób! Status zawodu niezwykle wywindowało potężne medium, jakim jest telewizja. Ilość jednak nie zawsze się przekłada na jakość, ponieważ – jak przyznaje Malajkat – strasznie obniża się poziom wiedzy na temat tego, czym jest teatr. Ten zaś jest kwintesencją tego zawodu, można powiedzieć – idealnym, wzorcowym zastosowaniem.Teatrowi obydwoje rozmówcy poświęcają zresztą najwięcej miejsca – grze aktorskiej (Czasem warunki psychofizyczne, jakie posiadamy, kompletnie nie pasują. I wtedy zostaje wyobraźnia, musimy sobie wyobrazić najpierw takiego człowieka i potem go zagrać, a to już jest tak zwany talent. Jeśli wyobraźnia jest ogromna, nieograniczona, to taki aktor zagra wszystko), niezwykle ciężkim, szalenie interdyscyplinarnym studiom, wreszcie historii oraz teorii teatru.
Na deser...
Książkę kończy rozdział, w którym Wojciech Malajkat odkrywa wiele ze swego życia osobistego (styl życia, ojcostwo, stosunek do pieniędzy) oraz... rozmowy z przyjaciółmi Malajkata – Zbigniewem Zamachowskim, Piotrem Polkiem i Grzegorzem Turnau.Premiera już 4 listopada 2015 roku!