Dziewczęta uczęszczają do grupy pogłębiania świadomości, gdzie się okazuje, że część z nich została w przeszłości zgwałcona. „Drugoplanowe postaci Austen są wprost nadzwyczajne. Nie gorsze niż u Dickensa” – mówi jeden z bohaterów. U Fowler podobnie – wiarygodna psychologia postaci sprawia, że w opowieść po prostu chce nam się wierzyć. Znakomicie przedstawia niebezpieczeństwa młodości, konfrontuje charaktery swoich bohaterów z Austenowskimi i w intrygujący sposób przedstawia ich pogląd na sprawy ciała i duszy. „Klub miłośników Jane Austen” to księga wielce pojemna: mamy tu naturalnie miłość we wszystkich przejawach, kryzys małżeński, gruntownie prześwietloną relację matki i córki, kwestię orientacji seksualnej i kawał dyskusji o pisarstwie Austen. Rozmowy te uprzyjemniają naszym bohaterom pomarańczowe herbatki w fiołkowej porcelanie, ciasto z likierem miętowym i kruche rogaliki migdałowe. Mniam.
Agnieszka Wolny-Hamkało/ Przekrój
Karen Joy Fowler „Klub miłośników Jane Austen”, przeł. Wojsław Brydak, Rebis, Poznań 2005
Konkurs! Konkurs! Konkurs!
Nagrody otrzymują:
1. Monika Kołodziejczyk, Warszawa
2. Iwona Barcik, Białystok
3. Marek Rozmus, Moszczenica
4. Natalia Kosmko, Kraków
5. Maria Śliwińska, Limanowa
Nagrody wyślemy pocztą. Gratulujemy!