Facet na telefon książka

Facet na telefon książka fot. Serwis prasowy
Ta książka jest porywająca!
Joanna Szczepaniak / 25.06.2014 11:37
Facet na telefon książka fot. Serwis prasowy
Facet na telefon wie, czego pragnie każda kobieta. Potwierdzają to dwa miliony czytelniczek, które śledzą blog erotyczny Adama. Prowadzony przez Polaka mieszkającego w Australii blog stał się fenomenem – kobiety, które w ciągu dnia pracują, zajmują się dziećmi i domem, w których sypialniana rutyna już dawno zabiła kobiecość, znajdują w Adamie kochanka doskonałego – bez zobowiązań, bez zahamowań, idealnie wsłuchanego w ciało kobiety.

"Facet na telefon" - o książce

Na podstawie bloga powstała powieść o Adamie, męskiej prostytutce, który opowiada o swoich klientkach i odważnie opisuje erotyczne zlecenia, wyrafinowane scenariusze schadzek. Jego klientkami są kobiety, których nikt o to by nie podejrzewał. Marta – jej mąż, zamożny biznesmen, widzi w niej delikatną i subtelną kobietę. Tak też ją kocha. Nawet się nie domyśla, że Marta potrzebuje mocniejszych wrażeń. Alicja – jej szczęśliwe małżeństwo zniszczyła choroba męża. To na jego prośbę szuka kochanka, który za niego wypełniałby małżeńskie obowiązki. Dzięki subtelności Adama ich spotkania nie mają gorzkiego posmaku zdrady. Barbara – dojrzała, atrakcyjna, inteligentna kobieta. W oczach męża tylko żona. W czasie spotkań z Adamem budzi się w niej gorąca bogini seksu. Edyta – odnosząca sukcesy, atrakcyjna młoda kobieta nie może na imprezach pokazywać się sama. Adam jest idealnym towarzystwem. Tym bardziej, że wszystkie koleżanki patrzą na niego z pożądaniem.
Julita – pierwsza kobieta Adama, przewodniczka w świecie erotycznych doznań, to ona zmieniła młodego niedoświadczonego chłopca w kochanka doskonałego. Seks jest ważną częścią ich życia. Ich obsesją, fantazją, potrzebą, sensem. Dla Adama jest profesją.

Ktoczyta.pl to księgarnia internetowa z ebookami. Przy tworzeniu jej nazwy twórcy inspirowali się popularną maksymą znanego pisarza Umberto Eco: „Kto czyta książki – żyje podwójnie”. Parafrazując nieco złotą myśl mistrza, można powiedzieć: kto czyta książki elektronicznie – żyje potrójnie. To bowiem, co jest niezaprzeczalną zaletą ebooka, to szybkość, z jaką można do niego dotrzeć. Skracając czas na poszukiwania ulubionej książki, pozostaje nam go więcej na rzecz najważniejszą – lekturę pasjonującej treści. Po prostu możemy przeczytać więcej!