Chwytająca za serce historia matki dziewczynki chorującej na rzadką odmianę niewydolności nerek. Dziecku nie dawali wiele lat życia. Kobieta w desperacji zgodziła się na eksperymentalną terapię, w wyniku której jej córka odzyskała siły, a dializy nie musiały być tak częste, jak do tej pory. Ucieszona i zachęcona sukcesem matka, chciała spełnić jedno z najważniejszych marzeń córki i puściła małą na dwudniowy biwak z zastępem zuchów. Strach nie opuszczał kobiety ani na chwilę. Bała się, czy córka sobie poradzi. Jednak takiego zakończenia biwaku nikt nie mógł przewidzieć. Dziewczynka z niego nie wróciła...
Tymczasem historia chorej dziewczynki łączy się z historią innej zdesperowanej matki. Zoe nękana poczuciem winy za brak poświęcenia odpowiedniej ilości czasu córce, kiedy ta była mała, próbuje uratować ją z więzienia. Kobieta ukrywa się w lesie, do którego trafia mała Sophie. Ich losy splatają się w dramatyczny sposób. Policja poszukująca małej może pokrzyżować plany Zoe.
Ogromne poczucie winy i strach towarzyszą obu kobietom. Nie potrafią wybaczyć sobie popełnionych błędów. Żeby uratować siebie i własne dzieci będą potrzebowały dużej siły i wiary w siebie.
Autorka w bardzo realistyczny sposób ukazuje dramat matek, których poczucie winy i miłość do własnych dzieci zmusza do desperackiej walki o córki. W życiu zdarza się to częściej niż myślimy. Kobiety wielokrotnie wyrzucają sobie błędy, które popełniają w stosunku do własnych dzieci. Diane Chamberlain opisuje dramatyczną drogę kobiet, które muszą przebyć, aby móc wybaczyć same sobie i uratować życie ukochanych osób.
