Po raz pierwszy Rosja wyemitowała w telewizji publicznej "Kultura", film mówiący o prawdzie historycznej. Tej, która przez wiele lat była ukrywana. Film o wielkim mordzie katyńskim. Jaka była reakcja naszych sąsiadów na to wydarzenie?
Fot. www.katyn.rawelin.com
Film Andrzeja Wajdy wyemitowano w Wielki Piątek, w czasie największej oglądalności. Wybór tego dnia był ukłonem w stronę Polski i dowodem na to, że świadomość Rosjan znacznie wzrosła.
Fot. www.katyn.rawelin.com
W 1940 roku, według oficjalnie zaakceptowanej prawdy, zamordowano ponad 22 tysiące polskich oficerów. Nasi sąsiedzi zrozumieli, że dla Polski jest to narodowy symbol martyrologii. A pielęgnowanie pamięci ku czci tragicznie zamordowanych jest niezwykle istotne. Decyzję o ponownej emisji filmu, tym razem na kanale o większej oglądalności, podjęto po katastrofie polskiego samolotu, która miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku.
Wśród ofiar tej niewyobrażalnej tragedii byli przedstawiciele najwyższych władz Polski i wybitne osobowości świata polityki, kultury, duchowieństwa, wojska, a także patriotycznych środowisk kombatanckich.
Ten smutny i gorzki czas przyczynił się do znacznego zbliżenia i umocnienia stosunków polsko-rosyjskich. Dotychczasowe teorie, iż film jest przesycony rusofobią, znikły. Sceptycznie nastawieni recenzenci piszący niepochlebne recenzje, oficjalnie wycofali swoje wypowiedzi. Wiele osób było pod wrażeniem, z jakim obiektywizmem pokazano historyczną prawdę.
Fot. Kadr z filmu Katyń
Film wywołał fale dyskusji na forach internetowych. Był to jeden z najczęściej poruszanych i komentowanych tematów. Co ciekawe, po edycji produkcji odbyła się również debata w telewizji, w której nie brał udziału żaden przedstawiciel Polski. Zdania i opinie na temat filmu były podzielone. Jednak zdecydowana większość głęboko nam współczuła i przepraszała.
Fot. Polacy zamordowani w Katyniu, www.katyn.rawelin.com
Jeden z krytyków filmowych napisał: "Przyzwyczailiśmy się do czczenia błędnych idoli, błędnych ideałów, a co najważniejsze – kochać nie groby ojców, ale nagrobki przywódców i ich pasożytów na Placu Czerwonym."*
Inna wypowiedź brzmiała:"Pan Wajda w sposób niezwykle wyrafinowany pokazał nam, że była to maszyna mordująca ludzi. I rzecz w tym, że ta maszyna była dzieckiem myśli Zachodniej, Zachodniej cywilizacji – ten temat jest o wiele szerszy niż temat Katynia w takiej skali – to powinno być dziś ujawnione. I to właśnie zrobił Wajda."*
Fot. Plakat filmu Katyń, wikimedia.org
Wiele osób uważało, że "Katyń" dał im możliwość poznania wydarzeń II wojny światowej z nowej perspektywy. Stary system wymagał od ludzi doskonałości, siły, wywoływania złudnej wspaniałości. Młodsze pokolenie nie boi się określeń "brutalny", "krew" i "krzywda". Film Wajdy wywołał reakcję szczególną, zwłaszcza na tych, którzy nie byli świadomi skali zjawiska. Był swojego rodzaju przebudzeniem, jeśli nie historycznym, to na pewno moralnym.
Fot. Donald Tusk i prezydent Władimir Putin
Ważne by pamiętać o przeszłości i wyciągnąć z niej wnioski. Nie powtarzać okrutnych błędów, jakie miały miejsce podczas wojny. Istotne aby nie chować urazy, skoro padły słowa skruchy i umieć wybaczyć. Żyć we względnej zgodzie, by wspólnie uszanować istnienie tych wszystkich, którzy poświęcili je w imię wolności i pokoju.
* Źródło wypowiedzi: globalvoicesonline.org/2010/04/10/russia-bloggers-discuss-andrzej-wajdas-katyn-movie
Magda Balul