Family stories - tandeta na antenie

Najnowsza ramówka telewizyjna została zdominowana przez mało ambitne „seriale z życia wzięte”. Liderem w produkcji tego typu programów jest Polsat, który emituje „Trudne sprawy”, „Pamiętniki z wakacji”, „Dlaczego ja?” i „Malanowski i partnerzy”. W lutym ze swoją „Ukrytą prawdą”dołączył do niego TVN. Denne opowiastki, pełne wulgaryzmów dialogi, rażąca gra aktorska amatorów – to codzienna dawka „rozrywki” serwowana nam przez największe stacje telewizyjne.

Najnowsza ramówka telewizyjna została zdominowana przez mało ambitne „seriale z życia wzięte”. Liderem w produkcji tego typu programów jest Polsat, który emituje „Trudne sprawy”, „Pamiętniki z wakacji”, „Dlaczego ja?” i „Malanowski i partnerzy”. W lutym ze swoją „Ukrytą prawdą”dołączył do niego TVN. Denne opowiastki, pełne wulgaryzmów dialogi, rażąca gra aktorska amatorów – to codzienna dawka „rozrywki” serwowana nam przez największe stacje telewizyjne.

Tandeta w najlepszym czasie antenowym

Fot. polsat.pl

Seriale zwane przewrotnie „Family stories” (historie rodzinne) emitowane są w najlepszym czasie antenowym, kiedy ludzie wracają z pracy i zasiadają do obiadu. W telewizji czeka na nich dawka mało smacznych opowieści ludzi wplątanych w pokręcone historie. Ich przesłaniem jest okazanie, że „człowieka spotykają trudne sytuacje, ale każdy problem można rozwiązać”. Owe „prawdziwe historie” są w rzeczywistości wymyśloną opowiastką spisaną na potrzeby scenariusza. Aby się sprzedała, musi „chwytać za serce i gardło”, działać na emocje, bulwersować lub wzruszać. Dlatego głównym motywem poruszanym w takich serialach są problemy w związkach i rodzinie: zdrady, wyzysk, nałogi, rasizm, homoseksualizm, kłamstwa, odkryte tajemnice. Widzowie takich seriali zachowują się jak sąsiedzi podglądacze – niby ich to nie interesuje, ale chętnie posłuchają!

Kto ogląda takie seriale?

Skoro liczba „seriali z życia wziętych” rośnie, to znaczy, że muszą mieć jakąś oglądalność. Stacjom telewizyjnym musi opłacać się je produkować. Jak podają wirtualnemedia.pl, Polsat zanotował drugie miejsce pod względem wzrostu oglądalności pośród wszystkich programów telewizyjnych w Polsce! Bardzo możliwe, że stało się to za sprawą tychże seriali. Kto „nabija” oglądalność?

  • Grupa 1 – Przypadkowi gapie

Włączają telewizję, by odpocząć po pracy lub szkole - chcą obejrzeć coś lekkiego;

  • Grupa 2 – Zaangażowani 50+

Niektóre osoby w średnim i starszym wieku wierzą, że serial pokazuje prawdziwe historie. Nie ma się co dziwić, amatorzy-aktorzy wyglądają dość wiarygodnie. Kłótnie, wulgaryzmy, polszczyzna w opłakanym stanie – cóż - samo życie!

  • Grupa 3 – Szukający okazji do pośmiania się

Niektórzy oglądają te serialne, bo cyt. „Są tak głupie, że aż śmieszne”.

Kto gra w takich serialach?

Tandeta w najlepszym czasie antenowym

Fot. tvn.pl

Żadna telewizja nie zdecydowałaby na nakręcenie tego typu serialu, gdyby miała opłacić zawodowców po szkole teatralnej lub filmowej. Producenci szukają więc „niespełnionych aktorów”, bezrobotnych, studentów, uczniów, chcących dorobić sobie do kieszonkowego. Każdy może odegrać tam swoją „rolę życia” – wystarczy iść na casting! Zarobki? Od 50 do 500 zł za dzień zdjęciowy.

Refleksja

Ustawa o radiofonii i telewizji z 1992 roku głosi w art. 21.1.: „Radiofonia i telewizja realizuje misję publiczną, oferując, na zasadach określonych w ustawie, całemu społeczeństwu i poszczególnym jego częściom, zróżnicowane programy i inne usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu”.

Gdzie to wyważenie, biorąc pod uwagę liczbę wulgaryzmów, przekleństw i agresji w serialach „z życia wziętych”? Gdzie wysoka jakość, patrząc na nieciekawą grę „aktorską” amatorów-debiutantów? I w zakresie czego funkcjonują – edukacji, kultury, czy taniej rozrywki? Szkoda, że ustawodawca nie sprecyzował, jakie programy są, a jakie nie są misyjne. „Seriale z życia wzięte” z pewnością są antymisyjne.

Redakcja poleca

REKLAMA