Ten rok zdominowała wojna na komedie romantyczne. Milion widzów obejrzało „Tylko mnie kochaj” z Maciejem Zakościelnym w roli niedojrzałego architekta, który zmienia w swoim życiu wszystko dla kobiety. W dwa dni dorasta do roli ojca i prawdziwego mężczyzny. U jego boku wystąpili: Agnieszka Grochowska, Agnieszka Dygant, Grażyna Szapołowska, Jan Frycz i Tomasz Karolak. Popularna obsada, kilkanaście muzycznych przebojów i mamy hit! Tuż po nim na ekranach zobaczyliśmy „Ja wam pokażę”, kontynuację bestselleru Katarzyny Grocholi – „Nigdy w życiu”. Tym razem w rolę Judyty wcieliła się Grażyna Wolszczak. Jej ukochanego zagrał Paweł Deląg, wypowiadając kultowe już zdanie „Moja wiertarka chce wrócić do twojej lodówki”. W tle zielone połoniny, spełniająca się miłość i muzyka Piotra Rubika. Widzowie oblegali kina. Obie komedie obejrzało milion osób. Jak te liczby przełożą się na nagrody?
Czarnym koniem festiwalu jest najnowszy film Marka Koterskiego „Wszyscy jesteśmy Chrystusami” z Markiem Kondratem i Andrzejem Chyrą w rolach głównych. Opowiada o człowieku, który wiele lat zmarnował na kaca i dziś wspomina życie z punktu widzenia niepijącego alkoholika. O filmie już teraz mówi się: kultowy.
Konrad Niewolski, reżyser nagrodzonej trzy lata temu „Symetrii”, pokaże w tym roku „Palimpsest” z Robertem Gonerą i Andrzejem Chyrą w rolach głównych oraz „Job” z Borysem Szycem, Agnieszką Włodarczyk i Krzysztofem Ibiszem w roli Krzysztofa Ibisza. Kino sensacyjne będzie reprezentowane między innymi przez „Dublerów” Marcina Ziębińskiego, „Fundację” Filipa Bajona i wspomniany „Palimpsest”. Najwięcej jednak będzie kina autorskiego, opowiadanego w spokojnym rytmie, refleksyjnego. I tu głównie pokażą się debiutanci – Dariusz Jabłoński („Opowieści galicyjskie” na podstawie powieści Andrzeja Stasiuka), Michał Kwieciński („Statyści” – opowieść o aktorach drugiego planu z Krzysztofem Kiersznowskim w roli głównej), Łukasz Karwowski („Południe-Północ” z Borysem Szycem) czy Grzegorz Lewandowski („Hiena” – historia przyjaźni małego chłopca z bezdomnym – w tej roli Borys Szyc w zaskakującej charakteryzacji). Zapowiada się mocny festiwal z wieloma ciekawymi rolami, szczególnie męskimi.
31. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, 11–16 września, www.festiwalfilmow.pl
(AP)/ Viva!Kino