"Przyjeżdża orkiestra"

"Przyjeżdża orkiestra" fot. Kino Świat
Przyjeżdża orkiestra” pokazuje, że nawet najbardziej dziwne i obce nam kulturowo miejsca na świecie są bogate w radość, nadzieję i marzenia
/ 17.11.2008 12:53
"Przyjeżdża orkiestra" fot. Kino Świat
Zwycięzca 23 Warszawskiego Festiwalu Filmowego oraz Nagrody Publiczności.

O filmie:
„Przyjeżdża orkiestra” to oryginalna i opowiedziana z wyjątkowym humorem historia egipskiej orkiestry, która zagubiła się w Izraelu. Zespół miał zagrać na uroczystym otwarciu centrum kulturalnego. Niestety, nikt nie odebrał muzyków z lotniska, ci więc decydują się znaleźć drogę sami…
Film ten, przywodzący na myśl dzieła Emira Kusturicy, to żywiołowa, pełna egzotycznego uroku i absurdalnego humoru opowieść z nieokiełznaną orientalną muzyką w tle. Komedia, romans i szczypta nostalgii w energetyzującej pigułce.

Recenzje filmu:
"Mały wielki film, który nie da łatwo o sobie zapomnieć."
Boston Globe

"Jeden z najlepszych zagranicznych filmów roku!"
National Board of Review

"Kolirin nie chce wywoływać salw śmiechu – woli humor subtelny, ironiczny."
New York Post

"Film, po którym z całą pewnością poczujesz się znacznie lepiej."
Now Toronto

"To film niezwykle piękny, wrażliwy i ciepły, który na szczęście momentami bywa też trochę pokręcony…"
Flick Filosopher

„Przyjeżdża orkiestra” pokazuje, że nawet najbardziej dziwne i obce nam kulturowo miejsca na świecie są bogate w radość, nadzieję i marzenia – oraz ludzi, którzy potrafią się tym wszystkim dzielić."
Milwaukee Journal Sentinel

Wypowiedź reżysera:
Kiedy byłem dzieckiem często oglądałem z rodziną egipskie filmy. We wczesnych latach osiemdziesiątych było to dość powszechnym zwyczajem wielu izraelskich rodzin. Późnym piątkowym popołudniem śledziliśmy z zapartym tchem splątane wątki intrygi, niemożliwą do spełnienia miłość i rozdzierający serce ból bohaterów, w których role wcielali się Omar Sharif, Pathen Hamama, I'Del Imam i wielu innych. A wszystko to na jedynym kanale telewizyjnym, jakim dysponował wówczas nasz kraj. Niesamowite, że działo się to w państwie, które od początku swojego istnienia na przemian toczyło wojny z Egiptem, albo pozostawało ze swym południowym sąsiadem w stanie zimnego, choć poprawnego pokoju. Wiele spośród tych filmów sprzed lat próbowało odpowiedzieć na pytanie, dlaczego nie ma tutaj pokoju, ale tylko nieliczne stanowiły próbę refleksji nad tym, dlaczego pokój jest tym, czego potrzebujemy najbardziej. Czasami po arabskim filmie nadawano transmisje koncertów Israel Broadcasting Authority - klasycznej arabskiej orkiestry, która składała się niemal wyłącznie z arabskich Żydów z Egiptu i Iraku! Cóż, na tym tle ceremonialne oglądanie arabskich filmów wydaje się nieco mniej osobliwe. Te filmy już dawno zniknęły z naszych ekranów a orkiestra IBA została rozwiązana. Telewizja została sprywatyzowana i zalała nas fala ponad pięciuset kanałów. Mamy dzisiaj MTV, BBC, RTL, izraelską wersję “Idola” i pełno spotów reklamowych. Kogo, w takiej sytuacji, interesowałyby drugorzędne koncerty, które w dodatku czasami trwają nawet dłużej niż pół godziny?
W Izraelu powstało nowe lotnisko, ale nikt nie pomyślał o tym, aby przetłumaczyć napisy na drogowskazach na język arabski. Pośród nowoczesnych obiektów nie ma miejsca dla tego dziwnego, pełnego zamaszystych zawijasów pisma, chociaż jest ono zapisem ojczystej mowy połowy populacji naszego kraju.
Wyraźnie widać jak wielu z nas zatraca się w rozmowach o interesach i ekonomicznych korzyściach. Łatwo jest zapomnieć – miejsca takie jak H&M, Bear czy Levi's skutecznie w tym pomagają... Niestety, z czasem zapominamy także samych siebie, tracąc po drodze własną tożsamość.
Przehandlowaliśmy miłość za uciechy jednej nocy, sztukę zamieniliśmy na pełne półki w sklepach, a porozumienie między ludźmi, magię rozmowy, na porcję pysznego tortu, z którego każdy stara się uszczknąć jak najwięcej.
„Przyjeżdża orkiestra” jest swego rodzaju hołdem dla świata, który już odchodzi w niepamięć i moich wspomnień o nim. Perypetie zagubionych w betonowym, sennym miasteczku muzyków pokazują ważne sprawy w sposób ciepły, z sympatią do nieudacznych bohaterów, ale też z dużą ironią. Ukazanie absurdalności pewnych sytuacji i ludzkich zachowań zdeterminowanych przez głupie konwencje jest moim sposobem na powiedzenie czegoś ważnego - bez popadania w pompatyczne zadęcie.

W filmie występują:
Saleh Bakri
jako HALED
Ronit Elkabetz jako DINA
Sasson Gabai jako TEWFIQ
Khalifa Natour jako SIMON
Imad Jabarin jako Camal
Tarak Kopty jako Iman
Hischam Khoury jako Fauzi
Francois Khell jako Makram
Eyad Sheety jako Saleh
Shlomi Avraham jako Papi
Rubi Moscovich jako Itzik
Hila Surjon Fischer jako Iris
Uri Gabriel jako Avrum
Ahouva Keren jako Lea

"Przyjeżdża orkiestra", Scenariusz i reżyseria: Eran Kolirin, Produkcja: Izrael, Francja 2007, Czas trwania: 90 min., Premiera filmu: 5 września 2008, Dystrybucja w Polsce: Kino Świat


Redakcja poleca

REKLAMA