Kinowe premiery tygodnia (22-28 lipca)

Czas otrząsnąć się po zeszłotygodniowej premierze Harry'ego Pottera. W tym tygodniu kinowe sale nie będą co prawda przepełnione magią, lecz wierzę, że każdy z Was znajdzie coś dla siebie.
/ 22.07.2011 07:15

Czas otrząsnąć się po zeszłotygodniowej premierze Harry'ego Pottera. W tym tygodniu kinowe sale nie będą co prawda przepełnione magią, lecz wierzę, że każdy z Was znajdzie coś dla siebie.

Pan Popper i jego pingwiny (reż. Mark Waters)

Reżyser komedii romantycznych "Duchy moich byłych" oraz "Jak w niebie" przedstawia produkcję dla całej rodziny. W roli głównej dawno nie widziany Jim Carrey oraz sześć uroczych pingwinów. Czyżby Ace Ventura powrócił?

Pan Popper i jego pingwiny (reż. Mark Waters)

Pan Popper i jego pingwiny (reż. Mark Waters)
 

Pierwszy raz (reż. Barbara Topsøe-Rothenborg)

Nieśmiały pierwszoklasista Victor (Decon Werkheiser) zakochuje się po uszy w popularnej i bogatej dziewczynie ze swojej szkoły, która ma równie popularnego i bohatego chłopaka. Szczęśliwy zbieg okoliczności sprawia, że pewnego dnia Anya (Scout Taylor-Compton) zwraca uwagę na Victora. Problem w tym, że chłopak cierpi na pewną wstydliwą przypadłość, która ujawnia się w najmniej pożądanych chwilach, a ponadto, aby zdobyć serce Anyi musi pokonać jej aroganckiego chłopaka. Czy mu się uda?

Pierwszy raz (reż. Barbara Topsøe-Rothenborg)

Pierwszy raz (reż. Barbara Topsøe-Rothenborg)
 

Naznaczony (reż. James Wan)

Podobno film ten ma szansę znaleźć swoje miejsce obok takich klasyków gatunku jak "Egzorcysta", "Omen", czy "Duch". W czym rzecz?

Naznaczony (reż. James Wan)

Naznaczony (reż. James Wan)

Młode małżeństwo z trójką małych dzieci przeprowadza się do nowego domu. Ich początkowa radość zostaje przerwana wraz z chwilą, gdy w nowym miejscu zamieszkania zaczynają dziać się dziwne i niewytłumaczalne zjawiska, które, jak się okazuje, mają związek z ich małym synkiem...

 

Parking królów (reż. Valdís Óskarsdóttir)

Trzydziestoparoletni Junior (Gísli Örn Garðarsson) oraz jego przyjaciel Rupert (Daniel Brühl) wracają z Niemiec do rodzinnego domu na Islandii, którym okazuje się być stara przyczepa zaparkowana na Parkingu Krolów. Miejsce to zamieszkują różni odmieńcy. Każdy z nich posiada własne tajemnice. Każdy prowadzi dość ekscentryczny tryb życia. Powrót Juniora wywoła lawinę nieoczekiwanych zdarzeń, które na zawsze odmienią oblicze Parkingu Królów.

Parking królów (reż. Valdís Óskarsdóttir)

Parking królów (reż. Valdís Óskarsdóttir)

W filmie jedną z głównych ról zagrał Daniel Brühl, znany polskim widzom m.in. z "Good bye, Lenin!", "Edukatorów", "Ultimatum Bourne'a" czy "Bękartów wojny". Filmowi towarzyszy świetna ścieżka dźwiękowa czołowej sceny muzycznej Islandii.

Oprac. na podstawie mat. prasowych

Redakcja poleca

REKLAMA