Karolak na saksofonie, Grabowski - wokal i gitara, Mohr - klawisze. Zaczęło się od spontanicznego występu w trójmiejskim “Klubie Seniora”, podczas którego aktorzy zdradzili swoje muzyczne umiejętności, wykonując kultowy przebój „Conga bonga i cabasa” i porwali do tańca miejscową publiczność. Po tym występie posypały się propozycje firm fonograficznych.
Początkowo twórcy traktowali swój występ jako żart, ale wszystko wskazuje na to, że już w maju pojawi się ich debiutancka płyta. Jak zdradził menedżer zespołu - pierwszy krążek ma zawierać wszystko to, za czym polska publiczność od dawna tęskniła. Oprócz legendarnego już „Conga bonga i cabasa”, na płycie pojawią się między innymi utwory: „Orkiestry dęte”, „Malowana lala”, „Indonezja”.
Eksperci muzyczni przekonują, że disco polo będzie mieć swój renesans. “Tylko dens dziś ma sens” to bardzo silna propozycja na rynku muzycznym. Już dziś w branży mówi się, że zespół może zagrozić pozycji największych gwiazd muzyki pop.
Zobacz video"Tylko dens ma sens"
1
z
5
fot. materiały prasowe
2
z
5
fot. materiały prasowe
3
z
5
fot. materiały prasowe
4
z
5
fot. materiały prasowe
5
z
5
fot. materiały prasowe