"Hania"

Magia miłości, magia Świąt, ciepła aura i pozytywne emocje zawarte w tym filmie sprawiają, że widz wychodzi z kina z ładunkiem dobrej energii.
/ 20.11.2007 10:38
Film w reżyserii Janusza Kamińskiego z muzyką Jana A. P. Kaczmarka.

Krótko o filmie
Magiczna, niczym opowieść o Małym Księciu, Hania to niezwykły film, będący efektem połączenia sił i talentów dwóch zdobywców Oscarów, którzy podbili Hollywood – Janusza Kamińskiego i Jana A.P. Kaczmarka.
Ich najnowsze wspólne dzieło to zrealizowana w polskich realiach produkcja w hollywoodzkim stylu, o czym świadczą nie tylko zdjęcia i muzyka, ale również sposób narracji i ogólny kształt filmu, na który składa się m.in. tak charakterystyczny dla amerykańskich produkcji "happy end".
Hania to współczesna i pełna zaskoczeń opowieść o niezwykłej sile miłości, która powtarza starą prawdę, iż w naszym życiu są chwile mogące wszystko odmienić... Trzeba tylko pozwolić im się przydarzyć...
Magia miłości, magia Świąt, ciepła aura i pozytywne emocje zawarte w tym filmie sprawiają, że widz wychodzi z kina z ładunkiem dobrej energii, jak po obejrzeniu filmów takich jak "To właśnie miłość", "Amelia" czy "Jasminum".

"Hania" to opowieść o młodym małżeństwie, które spotykamy w okresie świąt Bożego Narodzenia. Wojtek jest grafikiem komputerowym tak bardzo zaangażowanym w pracę, że stracił kontakt ze swoją żoną. Ola, wrażliwa, delikatna wiolonczelistka marzy o dziecku i ciepłym domu. Przypadkowo spotkany kolega szkolny namawia ich do przyjęcia na Wigilię Kacpra – wyjątkowej istoty, której prawdziwa tożsamość zaskoczy zarówno bohaterów, jak i widzów... Ten niezwykły chłopiec zadając "naiwne", proste pytania zmusza parę do zastanowienia się nad ich dotychczasowym związkiem i pozwala odnaleźć zagubioną miłość.

Reżyser o filmie
"Hania" to opowieść o jednym dniu z życia młodego, bezdzietnego małżeństwa - Wojtka i Oli. Jest to dzień szczególny - z dwóch powodów. Po pierwsze - to Wigilia Bożego Narodzenia, która z racji związanych z nią tradycji i magicznego nastroju jest dniem niepodobnym do żadnego innego w roku. Wigilia to czas święty. Czas pojednania. Czas narodzin i przywracania nadziei. Ale dla bohaterów od samej Wigilii ważniejsze okazuje się przyjęcie pod swój dach Kacpra, sieroty z domu dziecka...
Zależało mi, żeby film był wolny od dosłowności i interpretacyjnej jednoznaczności. Dlatego "Hania" jest w moim zamyśle opowieścią realistyczną, ale z elementami baśni, cudowności.

O reżyserze
Janusz Kamiński (reżyseria, zdjęcia, produkcja).
Dzieciństwo i młodość spędził w Polsce. Uczeń X Liceum Ogólnokształcącego im. Stefanii Sempołowskiej we Wrocławiu. W 1981 roku wyjechał do Stanów Zjednoczonych. W latach 1982 - 1987 uczęszczał do Columbia College w Chicago. W 1988 roku ukończył kurs w Amerykańskim Instytucie Filmowym. Od 1993 roku współpracuje ze Stevenem Spielbergiem przy wszystkich jego produkcjach.
Jest dwukrotnym laureatem nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej Oscara. W 1994 otrzymał statuetkę za film Lista Schindlera ("Schindler's List"), a w 1999 za film "Szeregowiec Ryan" ("Saving Private Ryan"), w 1998 uzyskał nominację do tej nagrody za zdjęcia do filmu "Amistad".
Jest także laureatem nagrody m.in. Brytyjskiej Akademii Filmowej (BAFTA) i Brytyjskiego Stowarzyszenia Operatorów (obie za "Listę Schindlera").
W 2000 roku wyreżyserował swój pierwszy film "Lost Souls" ("Stracone dusze").

Muzykę do filmu "Hania" stworzył Jan A. P. Kaczmarek. Kompozytor mieszka i pracuje w Los Angeles, ale jego kariery nie można porównywać z typowymi hollywoodzkimi karierami innych współczesnych kompozytorów. Z wykształcenia prawnik, Kaczmarek porzucił dobrze zapowiadającą się karierę dyplomatyczną. Punktem zwrotnym w jego życiu, jak powiada, był okres intensywnej współpracy z teatrem Jerzego Grotowskiego. Wierny wolności wyrażania się, Kaczmarek pisał najpierw muzykę do Teatru Ósmego Dnia, a potem dla stworzonego przez siebie zespołu kameralnego - Orkiestry Ósmego Dnia.
W 1982 roku, po swoim pierwszym tournée w USA, Kaczmarek nagrał dla rezydującej w Chicago, niezależnej wytwórni Flying Fish Records swój pierwszy, debiutancki album "Music For The End". W 1989 roku, po nagraniu kolejnych płyt dla Savitor Records oraz po licznych koncertach w Europie, Kaczmarek pozostał na stałe w USA. Po skomponowaniu muzyki dla Chicago’s Goodman Theatre i Los Angeles Mark Taper Forum, zdobył dwie prestiżowe nagrody New York Theatre: Obie i Drama Desk Award (1992), za muzykę do spektaklu "Tis' Pity She a Whore", reżyserowanego przez JoAnne Akalaitis dla The New York Shakespeare Festival/Public Theatre. Artysta wyreżyserował trzy multimedialne przedstawienia "Waiting for Halleyęs Comet", "One Man Symphony" oraz "Tower of Babel". Jako artysta, Kaczmarek odkrył dla siebie kino, poszerzając tym samym swoje muzyczne horyzonty i wzbogacając twórczość o kolejne kompozycje do filmów takich jak "Całkowite zaćmienie", "Bliss", "Washington Square", "Aimée & Jaguar", "Trzeci cud", "Stracone dusze", "Quo Vadis" czy "Niewierna".
W 2005 roku zdobył Oscara za stworzenie oprawy muzycznej do filmu "Marzyciel" z udziałem Johnny’ego Depta oraz Kate Winslet. Ostatnio współpracował z Andrzejem Sewerynem przy produkcji "Kto nigdy nie żył...".

W rolach głównych:
Agnieszka Grochowska
jako Ola
Łukasz Simlat jako Wojtek
Maciej Stolarczyk jako Kacper
Małgorzata Kożuchowska jako Kasia
Szymon Bobrowski jako Marcel

"Hania", Reżyseria: Janusz Kamiński, Produkcja: Polska 2007, Dystrybucja: Kino Świat, Czas trwania: 108 min., Premiera: 30 listopada 2007 r.

Redakcja poleca

REKLAMA