Inspiracją do filmu była powieść Briana Selznicka "The Invention of Hugo Cabret". Dla Scorsese opowieść o samotnym chłopcu wydała się wyjątkowo poruszającym materiałem na film. Jak mówi: „Hugo mieszka zupełnie sam w czymś co przypomina ogromny mechanizm znajdujący się w zakamarkach dworca kolejowego. Usilnie stara się nawiązać kontakt z ojcem, którego stracił.”
Jak wspomina Scorsese: „Książka ta trafiła w moje ręce około cztery lata temu i dzięki niej doświadczyłem czegoś co zdarza mi się nieczęsto – usiadłem i przeczytałem ją jednym tchem od pierwszej do ostatniej strony. Bardzo przemówiła do mnie historia chłopca, jego samotność, związek z kinem i z mechanizmami kreatywności. Bo to właśnie przedmioty mechaniczne w filmie – kamery, projektory i inne sterowane automatycznie maszyny sprawiają, że Hugo może na nowo nawiązać kontakt z ojcem”.
Paryż lat 1930-tych przenika filmową atmosferę obrazu, co daje się wyczuć w kostiumach, scenografii, stylistyce oraz muzyce filmowej. Skomponowana przez Howarda Shore’a ścieżka filmowa to ukłon w stronę francuskiej kultury lat trzydziestych i przełomowych wczesnych lat kina. Reżyser zaprasza zatem w niezwykłą, pobudzającą zmysły podróż, która jest ujmująca, piękną historią o chłopcu i jego wyobraźni.
1
z
8
fot. UIP
Film "Hugo i jego wynalazek"
2
z
8
fot. UIP
Film "Hugo i jego wynalazek"
3
z
8
fot. UIP
Film "Hugo i jego wynalazek"
4
z
8
fot. UIP
Film "Hugo i jego wynalazek"
5
z
8
fot. UIP
Film "Hugo i jego wynalazek"
6
z
8
fot. UIP
Film "Hugo i jego wynalazek"
7
z
8
fot. UIP
Film "Hugo i jego wynalazek"
8
z
8
fot. UIP
Film "Hugo i jego wynalazek"