Keira Knightley w kampanii przeciwko przemocy

Brytyjska organizacja Women’s Aid dwa lata temu rozpoczęła zakrojoną na szeroką skalę kampanię, mającą zwrócić uwagę społeczeństwa na problem, jakim jest przemoc domowa.
/ 06.04.2009 18:57
Brytyjska organizacja Women’s Aid dwa lata temu rozpoczęła zakrojoną na szeroką skalę kampanię, mającą zwrócić uwagę społeczeństwa na problem, jakim jest przemoc domowa.

Zebrane przez nich dane okazały się przerażające: 1 na 4 kobiety w Anglii pada ofiarą przemocy ze strony najbliższych, co najmniej dwie kobiety giną każdego tygodnia z rąk obecnego lub dawnego partnera, zaś 750 tys. dzieci jest co roku świadkami przemocy – wielu także jej doświadcza. Women’s Aid organizowanymi akcjami chce przyczynić się do uświadomienia nam wszystkim, że każda z nas, w którymś etapie swojego życia, może spotkać się z brutalnością i naruszeniem nietykalności cielesnej. Wiara w zapewnienia partnera, że „to się więcej nie powtórzy”, wstyd, strach czy obwinianie siebie powodują jednak, iż wiele kobiet cierpi w milczeniu, chowając siniaki za okularami przeciwsłonecznymi i grubą warstwą pudru. Zamknięte w domach niczym więzieniach nie widzą szans, by odbudować swoje życie…

Keira Knightley w kampanii przeciwko przemocy

W tegorocznej kampanii Women’s Aid wzięła udział znana aktorka, Keira Knightley. „Czy nie czas, by zawołać wreszcie: cięcie!” - pytają twórcy dwuminutowego filmu, wyreżyserowanego przez Joe Wrighta („Pokuta”, „Duma i uprzedzenie”). W jednej chwili Keira jest gwiazdą na planie filmowych, chwilę później bezradna kuli się na podłodze, chowając twarz przed ciosami ze strony swojego partnera. „Nie zgodziliśmy się na to. Tego nie było w scenariuszu” - słyszymy, jednak życie często dalekie jest od bajki czy pięknego snu (spot nowej kampanii: http://www.cutmovie.co.uk).

Keira Knightley w kampanii przeciwko przemocy

Chociaż kampania Women’s Aid skierowana jest do mieszkańców Wielkiej Brytanii (tam filmik jest wyświetlany w kinach i telewizji już od 2 kwietnia), problem przemocy domowej występuje również w naszym kraju (chyba większość osób wciąż pamięta hasło: „Bo zupa była za słona…”). Dla osób, które potrzebują pomocy, powołane zostało Ogólnopolskie Pogotowie dla Ofiar Przemocy w Rodzinie (www.niebieskalinia.pl). „Nikt nie ma prawa bić i poniżać kogokolwiek, bez względu na to co zrobił” – możemy przeczytać na stronie internetowej „Niebieskiej Linii”. Niestety, „przemoc nie skończy się sama. Pierwszym krokiem do jej przerwania jest przełamanie izolacji i milczenia”.

więcej: www.womensaid.org.uk
zdj. cutmovie.co.uk

(a.)

Redakcja poleca

REKLAMA