W czasach współczesnych jej tradycję, niemal po stu latach przerwy, przywrócił w roku 1964 Paweł VI, a Jan Paweł II od początku swojego pontyfikatu osobiście prowadził każdą Via Crucis. My zapamiętamy na zawsze tę odprawianą 25 marca 2005, kiedy śmiertelnie chory papież za pośrednictwem telewizji łączył się duchowo w modlitwie z tymi, którzy odprawiali Drogę Krzyżową. W tym roku jak zwykle rozpocznie się ona o godz. 21 i jak zawsze przybędą na nią tysiące pielgrzymów z całego świata. Tym razem to wielkopiątkowe misterium przypadnie dokładnie w piątą rocznicę śmierci Jana Pawła II. Dlatego tego samego wieczora wierni spotkają się na czuwaniu modlitewnym organizowanym na placu Świętego Piotra.
Tam właśnie w Niedzielę Wielkanocną o godz. 10.15 Benedykt XVI odprawi mszę Zmartwychwstania Pańskiego. Po papieskim błogosławieństwie świątecznym wielu jej uczestników ruszy zwiedzać Rzym. Jego mieszkańcy wierni powiedzeniu „Natale con i tuoi, Pasqua con chi vuoi” (Boże Narodzenie z rodziną, Wielkanoc z jaką chcesz gminą) zwykle wyjeżdżają, co powoduje, że miasto pustoszeje i staje się wyjątkowo przyjazne dla turystów, którzy mogą spokojnie odkrywać jego uroki i sekrety.
WARTO WIEDZIEĆ
Jak dojechać? Korzystając z usług Internetowego Centrum Podróży eSKY.pl, można kupić bilet na samolot z Warszawy do Rzymu (i z powrotem) w cenie od 370 zł.
Co kupić? Kartę turystyczną ROMA PASS. Za 25 euro przez trzy dni jeździmy komunikacją miejską, dostajemy też zniżki we wszystkich muzeach państwowych oraz mapę i informator. Do kupienia w muzeach i punktach informacji turystycznej.
Co jeść? Pizza od 3,5 euro, makarony od 6,5 euro, sałatki od 7 euro, kawa od 1 euro, woda, napoje 2–2,5 euro.