Oglądając film, bardzo często zastanawiam się, gdzie był kręcony. Też tak macie? Tym razem postanowiłam przeprowadzić małe śledztwo, w którym pomogło mi trivago.pl. Pod lupę wzięliśmy 3 najbardziej kobiece i najbardziej popularne (wśród damskiej części widowni) filmy ostatnich lat. Zobaczcie, w których hotelach powstawały sceny do Bridget Jones, 50 twarzy Greya i Sexu w wielkim mieście.
Gdzie mieszkają najbardziej zadowoleni ludzie na świecie?
1. Bridget Jones - Hotel Stoke Park (Anglia)
Wszystkie kochamy Bridget Jones i w pewnym sensie się z nią utożsamiamy. Widziałyście już najnowsze przygody Bridget? Ja płakałam ze śmiechu! Ale do rzeczy... Cofnijmy się jednak do pierwszej części, gdy Daniel (Hugh Grant) - szef Bridget - zabiera ją na krótki, romantyczny wyjazd do pięknego hotelu Stoke Park.
W czasie tego krótkiego pobytu para odbywa rejs łódką po pobliskim jeziorze, spotykając "na trasie“ zadurzonego w Bridget Marca (Colina Firtha). W filmie pojawiają się również sceny z pokoju hotelowego, w którym dzisiaj każdy z nas może zatrzymać się na romantyczny weekend we dwoje! Splendoru temu miejscu dodaje sam wystrój – pokoje ozdobione antykami, ręcznie wykonanymi meblami i dziełami sztuki.
10 miast, które warto zobaczyć chociaż raz w życiu
fot: materiały prasowe trivago.pl
2. 50 twarzy Greya - Rocco Forte Brown’s (Londyn)
Ekranizacja bestsellerowej powieści E. L. James o tym samym tytule przenosi nas w świat wyobraźni seksualnej Christiana Greya - biznesmena, który poznaje absolwentkę uniwersytetu - Anastasię Steele. Już na początku 2017 roku odbędzie się premiera kolejnej części tego hitu filmowego, ale my już uchylamy rąbka tajemnicy.
Kolejnej części przygód Christiana i Anastasii towarzyszy niesłychany luksus. Taki jest też hotel, do którego po niespodziewanym ślubie Grey zabiera swoją ukochaną. W podróż poślubną zakochani udają się do Londynu, gdzie zatrzymują się w jednym z najlepszych hoteli w stolicy – The Brown’s (dokładna nazwa to Rocco Forte Brown’s). Otwarty w 1837 roku, znajduje się w elitarnej dzielnicy Londynu.
Nasz hit! 10 najtańszych stolic Europy
fot: materiały prasowe trivago.pl
3. Sex w wielkim mieście, La Mamounia (Marrakesz, Maroko)
Perypetie głównych bohaterek filmu przenoszą nas w świat widziany oczami czterech przyjaciółek o różnych charakterach, stylu bycia i ubioru. W drugiej części filmu "Sex w wielkim mieście". Kobiety udają się w podróż do Zjednoczonych Emiratów Arabskich na zaproszenie szejka, który chciałby, aby Samantha (na co dzień zajmująca się PR-rem) zrobiła reklamę jego hotelu. Podczas podróży Samantha, Miranda, Charlotte i Carrie chcą wypocząć i nieco zastanowić się nad swoim pełnym niespodzianek i kolorów życiem.
Jakie to perypetie? Carrie chce znaleźć złoty środek na rutynę, która wdarła się do jej małżeństwa z Mr. Bigiem. Charlotte zastanawia się nad swoim macierzyństwem, zamartwiając się, czy jest wystarczająco dobra w tej roli. Miranda chce przemyśleć swoje problemy zawodowe. Natomiast Samantha walczy z menopauzą i upływem czasu.
Szejk na miejscu przygotował dla nich pobyt w luksusowym hotelu, który zapewne zaspokoiłby upodobania najbardziej wymagających osób. Ciekawostką jest, że sam hotel i zdjęcia z filmu pochodzą nie z Abu Zabi (gdzie ma się toczyć akcja filmu), a z "równie orientalnego“ Marrakeszu (Maroko), który pomimo to, za sprawą oprawy pozwala nam nieco wczuć się w klimaty Bliskiego Wschodu.
W filmie dziewczyny spędzają czas w niesamowitym Abu Zabi. Odwiedzają lokalne bazary, pustynię, a niektóre z nich spotykają swoje... dawne miłości. Sam hotel, urządzony jest w stylu Bliskiego Wschodu - z orientalnymi lampami i bajecznymi łóżkami z baldachimami.
fot: materiały prasowe trivago.pl
6 sposobów na oszczędne podróżowania