Najmodniejszy, matowy makijaż powinien być lekki i transparentny. Dzięki najnowszym podkładom możesz jednocześnie matować i rozświetlać cerę. Aksamitne w dotyku, sprawiają, że skóra wygląda naturalnie i świeżo. Światłoczułe pigmenty optycznie wygładzają skórę i sprawiają, że wygląda na wypoczętą. A co najważniejsze jest matowa!
Przejrzystość
Jeżeli masz skórę bez przebarwień i niedoskonałości, możesz tylko lekko zmatowić ją transparentnym pudrem.
Lekkość
Lekki makijaż wymaga poprawek w ciągu dnia zwłaszcza, gdy masz tłustą albo mieszaną cerę. Można robić je pudrem prasowanym koncentrując się na strefie T, która zawsze błyszczy najbardziej, lub bibułkami matującymi.
Sekrety idealnej cery zdradził Tomek Kocewiak. Najsłynniejszy i najbardziej kreatywny polski makijażysta. Maluje gwiazdy, pracuje przy sesjach reklamowych i sesjach beauty dla kobiecych magazynów.
1
z
6
Podkład Diorskin Forever 030 (Dior, 30 ml,160 zł).
2
z
6
Dzięki rozpraszającym światło pigmentom zawartym w Mat Lumiere (Chanel, 30 ml, 194 zł) cera wygląda naturalnie i świeżo.
3
z
6
Podkład w kompakcie Matissime nr 14 (Givenchy, 7,5g, 166 zł).
4
z
6
Podkład w kompakcie Everlasting nr 110 (Clarins, 10 g, 149 zł).
5
z
6
Pędzel do pudru Kabuki (Sephora, 35 zł).
6
z
6
Jeżeli chcesz poprawić makijaż w ciągu dnia, zamiast nakładać kolejne warstwy pudru, sięgnij po bibułki matujące. Świetnie zbierają nadmiar sebum. Niektóre, np. Pureness Shiseido, zawierają puder mineralny, który likwiduje połysk na dłużej.
Na zdjęciu: Bibułki matujące Pureness (Shiseido, 84 zł).
Na zdjęciu: Bibułki matujące Pureness (Shiseido, 84 zł).