1. Wybierz dobrą porę
Najlepiej wybrać się do perfumerii wtedy, kiedy nie ma w niej tłumów. Masz wtedy możliwość spokojnego spacerowania między półkami, dokładnego oglądania, wąchania, testowania, czytania etykietek. Personel sklepu poświęci ci więcej czasu i uzyskasz więcej wartościowych informacji.2. Nie naśladuj
To, że jakiś krem doskonale służy twojej przyjaciółce, nie oznacza wcale, że będzie równie dobry dla ciebie. Każda z nas ma inny typ cery, nasza skóra inaczej się starzeje, w inny sposób reaguje na aktywne składniki kosmetyków. Przed zakupami dobrze jest poprosić o radę i wskazówki kosmetyczkę albo dermatologa.- Warto też wcześniej poczytać o kosmetykach. Im więcej będziesz wiedziała przed wyprawą do sklepu, tym lepiej. Niektóre firmy oferują konsultacje przez internet, ułatwiają diagnozę skóry i dobór najwłaściwszego dla niej sposobu pielęgnacji (zajrzyj np. na www.vichyconsult.pl).
- W perfumeriach wkrótce pojawią się tzw. narzędzia diagnostyczne Clinique Apple iPad®, które umożliwią ci samodzielnią ocenę kondycji skóry i dobór produktów pielęgnacyjnych.
- A jeśli ściągniesz na komórkę mobilną aplikację Kosmetyk Wszech Czasów, po zeskanowaniu kodu kreskowego wybranego produktu będziesz mogła błyskawicznie poznać recenzje produktów zamieszczane na stronie wizaz.pl.
3. Testuj, próbuj
Zanim kupisz szminkę albo cienie w kolorze, którego wcześniej nie nosiłaś, sprawdź, czy będzie ci w nim do twarzy. Nim zaopatrzysz się w nowy podkład, przetestuj kilka dostępnych odcieni. W perfumeriach i w wielu drogeriach znajdują się stendy z testerami kosmetyków. Umaluj się w sklepie, a następnie przetestuj swój makijaż w świetle dziennym, zerkając co jakiś czas do lusterka, by sprawdzić, czy wyglądasz i czujesz się w nim dobrze.- Pamiętaj jednak, że z testerów kosmetyków kolorowych korzysta wiele osób. Żeby było bezpiecznie, należy kierować się pewnymi zasadami. Korzystaj z wystawionych przy stendzie jednorazowych szpatułek, patyczków, wacików. Nie nakładaj szminki bezpośrednio na usta (o ile nie chcesz złapać opryszczki), nie wkładaj palców do słoiczka z podkładem ani nie nabieraj opuszką palca cieni do powiek albo pudru – w ten sposób mogłabyś przenieść na produkt bakterie i zanieczyszczenia z twoich rąk.
4. Próbka to nie prezent
Nim zdecydujesz się wydać okrągłą sumkę na kosmetyk do pielęgnacji, warto go wcześniej wypróbować. Szczególnie, jeśli masz skórę wrażliwą i skłonną do podrażnień.- Nie wahaj się prosić o próbki. "Próbki kosmetyków służą przede wszystkim poznaniu danej marki lub produktu." – mówi Monika Olędzka, specjalista ds. PR perfumerii Douglas. "Klienci dostają je, by wypróbować kosmetyk w domu, w odpowiednim oświetleniu (dotyczy makijażu), temperaturze (dotyczy kremów), czy porze dnia (dotyczy zapachów). Nie musisz czuć się zobowiązana do kupienia czegoś, zanim poprosisz o próbkę. "Nie jest ona gratyfikacją za zakupy, lecz narzędziem do poznawania nowości" – dodaje Monika Olędzka.
5. Przemyśl swój wybór
Testowanie ma służyć przede wszystkim temu, żeby dokonany przez ciebie wybór był naprawdę trafny. Nie ma nic bardziej rozczarowującego, niż konieczność odstawienia nowego nabytku już po kilku dniach (szczególnie, jeśli zainwestowałaś w niego sporo gotówki). Nietrafione kosmetyki można wprawdzie zwrócić do sklepu i uzasadniona reklamacja z pewnością zostanie rozpatrzona, jednak żadna z nas nie lubi rozstawać się ze swoimi skarbami, prawda? Tym bardziej, że wymaga to kolejnej wizyty w sklepie, tłumaczenia i załatwiania formalności.- Pamiętaj, że podstawą do zwrotu czy reklamacji produktu jest paragon – warto go zatrzymać chociaż przez jakiś czas.
6. Na czym nie oszczędzać?
Najbardziej popularna jest opinia, że warto zainwestować przede wszystkim w kosmetyk, który przez dłuższy czas pozostaje na skórze. Zaoszczędzić można natomiast na takim, który jest na niej tylko przez chwilę, tak jak na przykład żel do mycia twarzy czy płyn pod prysznic. Przede wszystkim jednak warto zwrócić uwagę na zawartość składników w kosmetyku. Substancje aktywne o udowodnionym skutecznym działaniu są zazwyczaj dość drogie, stąd bierze się nieraz dość wygórowana cena zawierających je produktów.- Składnik, który z pewnością wart jest twoich pieniędzy, to retinol (kosmetyki dostępne w aptece zwykle zawierają jego wyższe stężenie, niż te sprzedawane w perfumeriach). Inne składniki, na jakich dermatolodzy radzą nie oszczędzać, to filtry przeciwsłoneczne. Bezpieczeństwo, jakie zapewniają skórze, jest warte swojej ceny.
7. Czytaj listy składników
Nie jest to proste, ale przy odrobinie chęci możesz nauczyć się rozpoznawać kluczowe składniki. W Unii Europejskiej nazwy składników podaje się w tzw. nomenklaturze INCI (International Nomenclature of Cosmetic Ingredients) – po angielsku lub częściej po łacinie. Nie ma obowiązku tłumaczenia ich na język polski.- Skład kosmetyku ma dla klientki kluczowe znaczenie wówczas, gdy jest uczulona na jakieś konkretne składniki. Jeśli to dotyczy również ciebie, powinnaś unikać przede wszystkim takich komponentów, jak barwniki (oznaczane jako CI – Colour Index), substancje zapachowe (Parfum/Aroma), konserwanty (tych jest cała długa lista – w kosmetykach stosowanych jest ok. 50 substancji; wrażliwcom szkodzą zazwyczaj zarówno te syntetyczne, jak i stosowane w roli konserwantów olejki eteryczne). "Składniki umieszcza się na liście w porządku malejącym, te których zawartość jest mniejsza niż 1 procent oraz barwniki umieszcza się w dowolnej kolejności" – informuje Federacja Konsumentów. "W przypadku małych opakowań, po umieszczeniu na etykiecie stosownego znaku graficznego, niektóre informacje mogą być załączone w formie ulotki."
8. Ładne czy praktyczne?
Prawda jest taka: głównym zadaniem opakowania kosmetyku nie jest ozdabianie twojej łazienki. Ma ono przede wszystkim skutecznie chronić zamknięte w nim składniki, szczególnie te wrażliwe na działanie światła, powietrza i temperatury. To dlatego wiele specyfików, które kupujesz w aptece, zamkniętych jest w aluminiowych tubach z bardzo małymi otworami. W wielu przypadkach ważne jest, aby flakoniki czy słoiczki były matowe, wyposażone w pompkę i skonstruowane tak, aby nie przedostawało się do nich powietrze z zewnątrz.- Kiedy robisz zakupy, zwróć uwagę, w jakich warunkach przechowywane są produkty i raczej unikaj kupowania tych, które stoją przez wiele dni na oszklonej witrynie, narażone na działanie ostrych promieni słońca i wysokich temperatur.