Jak sprawić, żeby cera nie błyszczała radzi makijażysta Tomek Kocewiak.
Nawet sucha skóra wymaga lekkiego przypudrowania strefy T, bo matowy makijaż zawsze wygląda świeżo i estetycznie. Zamiast stosować mocno matujące i kryjące podkłady, wypróbuj bazy i bibułki matujące. Dzięki ich działaniu nawet najbardziej nawilżający czy liftingujący podkład będzie matowy i bardziej trwały w strefie T, a reszta twarzy (skronie i kości policzkowe) będą promienne i pełne zmysłowego blasku.Jak zmatowić cerę krok po kroku?
- Makijaż zacznij od nałożenia bazy matującej. Jeżeli masz skórę tłustą lub mieszaną, możesz zrezygnować z kremu nawilżającego. Unikniesz pokrywania cery kolejnymi warstwami kosmetyków, a makijaż będzie bardziej trwały. Bazę nakładaj pędzlem do podkładu lub gąbeczką na środkowe partie twarzy, omijając okolice oczu i kości policzkowych.
- Przed nałożeniem podkładu odczekaj chwilę, aż baza matująca dobrze połączy się ze skórą, a następnie starannie nałóż ulubiony podkład.
- Do poprawek makijażu w ciągu dnia używaj bibułek matujących, którymi zdejmiesz nadmiar sebum. Później na podkład możesz wklepać punktowo odrobinę bazy matującej i lekko przypudrować całość. W taki sposób unikniesz nakładania kolejnych warstw kosmetyków i efektu grubej warstwy makijażu.
1
z
5
Sypki puder Poudre Universelle nr 57 Reverie (Chanel, 30 g, 206 zł)
2
z
5
Beztłuszczowa baza pod makijaż Photo Finish Light (Smashbox, 30 ml, 189 zł)
3
z
5
Bibułki matujące (Jean D'Esterees, 50 sztuk, 72 zł)
4
z
5
Baza matująca dr. Feelgood (BeneFit, 24 g, 135 zł
5
z
5