Wywiad z Kasią Warnke - Polki.pl przesłuchują - Styl gwiazd

Kasia Warnke fot. Piotr Stokłosa
Dowiedz się więcej o polskiej aktorce!
Joanna Mroczkowska / 23.06.2015 10:34
Kasia Warnke fot. Piotr Stokłosa

‏Tym razem Polki.pl przesłuchują Kasię Warnkę, aktorkę znaną przede wszystkim z serialu "Lekarze" i wielu hitowym polskich komedii ("Dzień dobry Kocham Cię", "Teraz albo Nigdy"). Jest ona również cenioną aktorką teatralną. Od 2007 roku w zespole "TR Warszawa". A już niedługo w kinach będziemy mogli ją podziwiać w roli głównej w filmie "W spirali".

Piękna blondynka na czerwonych dywanach zawsze zadaje szyku dlatego postanowiłyśmy dowiedzieć się odrobinę więcej o jej stylu, upodobaniach i zamiłowaniach. Czytajcie!

Nazywam się…

Kasia Warnke

‏Jestem…

Aktorką, ale również piszę i reżyseruję ( „Uwodziciel” w Nowym Teatrze K. Warlikowskiego), a ostatnio śpiewam. Przygotowuję się do wydania swojego autorskiego albumu.

‏3 słowa najlepiej opisujące mój styl to…

Harmonia zmysłowość nonszalancja

‏Kocham modę bo…

Często mnie inspiruje, czasem zaskakuje, a zdarza się, że zachwyca. Moda była i jest odzwierciedleniem czasów w których żyjemy, w niej odbijają się napięcia społeczne, polityczne i pragnienia współczesnego człowieka. Jest polem kreacji, wymiany i poza wszystkim służy po to by się bawić i sprawiać przyjemność.

‏Mam słabość do…

Płaszczy i butów. Te 2 rzeczy potrafią naprawdę UBRAĆ, są wyjątkowo mocną podstawą stylizacji. Piękne lub choćby dobrej jakości buty i płaszcz potrafią nadać sylwetce styl.

‏W mojej szafie jest za dużo…

Niczego nie mam za dużo, jeśli chodzi o ubranie. Nie znoszę przesytu, chętnie pozbywam się rzeczy, których już nie noszę, a kupuję rozważnie albo pod wpływem zachwytu. Lubię materiały dobrej jakości.

‏Inspiruje mnie styl…

Mam bardzo różne inspiracje od malarstwa po styl modelek. Myślę, że największe wrażenie ostatnio zrobił na mnie Hedi Slimane, fotograf, wizjoner, kreator, twórca nowego stylu domu mody Saint Laurent.

‏Ikoną mody jest dla mnie…

Kate Moss, jest ikoną naszych czasów. Wniosła do mody świeżość, naturalność, bezpretensjonalność i fantazję. Przypomniała, że to osobowość tworzy styl, a nie stan konta.

‏Mogłabym się zamienić na szafę z…

O! Nie znam cudzych szaf, musiałabym najpierw przymierzyć rzeczy, które się w tej cudzej szafie znajdują, bo jestem przekonana, że ta sama rzecz na jednej osobie może wyglądać świetnie, a na innej koszmarnie. Diabeł tkwi w szczegółach!

‏Gdybym miała chodzić w ciuchach tylko jednego projektanta byłby to…

Martin Margiela. Jego rzeczy mają w sobie czystość konstrukcji, dodają mocy kiedy się je zakłada, przez swoją prostotę i konceptualność nigdy się nie nudzą.

Kasia Warnke

‏Ciuch, który darzę sentymentem…

Sukienka Yunyi Watanabe dla Comme des Garcons. Kupiłam ją w trudnym dla siebie okresie. Dodała mi pewności siebie. Jest podwójna i skręcona, ale na pozór bardzo klasyczna, taka kobieco-dziewczęca, trochę jakby z przeszłości. Można ją nosić na co dzień i na wyjątkowe okazje.

‏Moje modowe motto to…

„Co za dużo, to nie zdrowo”, czyli inaczej „Lepiej mniej niż więcej”. Chodzi o to by być uważnym i nie tracić dobrego smaku. Jeśli ryzykowa, to stawiając akcent na tę ryzykowną rzecz w stylizacji i „gasząc” inne.

‏Moja modowa zbrodnia…

To zbyt pompatyczne wyrażenie, jeśli o mnie chodzi, ale ostatecznie zbrodnią mogłabym nazwać zaburzenie proporcji.

‏Najwspanialszy modowy item, który mam w szafie…

Złota marynarka Driesa van Notena. Działa, jak blenda fotograficzna - odbija światło, dzięki temu moim blond włosom i skórze dodają blasku. Łączy w sobie klasyczny krój i ekstrawagancki materiał.

‏Zawsze mam w torbie/kieszeni…

Błyszczyk do ust i rozświetlacz z korektorem. Nie lubię mocnego makijażu, wystarczy trochę korektora pod oczy i błysk na ustach. I to zarówno w ciągu dnia, jak i wieczorem. I coś do włosów: Shimmer Shine Kevina Murphie’ego, mgiełkę z drobinkami złota, dzięki której włosy wyglądają zmysłowo.

‏Kocham…

Perfumy. Są wykończeniem stylizacji na wielkie wyjścia i dobrym przyjacielem na co dzień. Najbardziej lubię głębokie, dymne i wytrawne z odrobiną nienarzucającej się słodyczy. Ostatnio używam „1996, Inez & Vindoodh” Byredo

‏Nie znoszę...

Szarzyzny, bylejakości, przeciętności. Trudno mi się pogodzić z tym, że niektórym z nas po prostu się nie chce. W końcu żyje się raz!

‏Moja aktualna obsesja...

Ochrona przeciwsłoneczna! Mój ulubiony zestaw to Professional-C Serum i Sun Shield SPF 50 amerykańskiej marki Obagi. Serum rozświetla i nawilża, co jest widoczne od razu po nałożeniu, a Sun Shield świetnie się wchłania i ma matowe wykończenie!

Latem 2015 w mojej szafie musi znaleźć się…

Kilka sukienek maxi! Podobają mi się zwiewne materiały i delikatne ramiączka, jak  u Chloe ( intensywna żółć! ) albo u Driesa van Notena ( półprzejrzyste desenie ). Uwielbiam czuć się naturalnie i kobieco.

Myśl, która przyszła mi teraz do głowy...

Jak to dobrze umieć cieszyć się z małych rzeczy i dążyć do spełnienia wielkich marzeń.

Polki dotychczas przesłuchały:

Redakcja poleca

REKLAMA