Weekendowe wpadki celebrytek
W ten weekend sporo się działo. Niestety niektóre z gwiazd nie stanęły na wysokości zadania i ich wygląd pozostawiał wiele do życzenia.

Kiepskie fryzury, niezbyt udane makijaże - to podsumowanie minionego weekendu. Zatrważające jest to, co działo się na salonach. Gwiazdy zaliczyły wiele urodowych wpadek.
Nie wiemy, co też myślałaTamara Arciuch stylizując się w ten sposób. Aktorka wygląda jakby wstała z łóżka i przyszła prosto na imprezę. Makijaż jest w porządku, ale uczesanie pozostawia wiele do życzenia.
1 z 6

Natasza Urbańska swojego czasu zachwycała pięknymi włosami, ale to, co zaprezentowała na ostatniej imprezie, jest nie do przyjęcia. Niechlujne zrobione loki o różnej grubości, brak objętości na górze, no i to dziwne upięcie - w efekcie całość postarza gwiazdę.
2 z 6

Na pierwszy rzut oka stylizacja Natalii Lesz jest poprawna, chociaż nudna. Jednak nie podobają nam się niestarannie wykonane kreski, które są zbyt grube na powiece, a za cienkie na końcu i tym samym zmniejszają jej oczy.
3 z 6

Oto przykład jak nieudaną stylizacją można dodać sobie lat. Ewa Szabatin nie wygląda dobrze w takich przyklapniętych, rozpuszczonych włosach. A wystarczyłoby dodać trochę objętości u nasady i od razy byłoby lepiej.
4 z 6

Anna Popek miała wyjątkowo niestaranny makijaż. Jeśli używamy błyszczyka, to pamiętajmy o precyzyjnym wypełnieniu nim ust. A prezenterce chyba trochę za dużo kosmetyku skapnęło na dolną wargę. No i przydałaby się odrobina pudru matującego - tak na przyszłość.
5 z 6

Monika Olejnik przesadziła z nadmiarem czarnego eye-linera. Tak podkreślone oczy wyglądają na mniejsze. W pewnym wieku powinno się postawić na lżejszą wersję smoky eyes lub w ogóle zrezygnować z podkreślenia dolnej powieki.
6 z 6

Agata Młynarska zrobiła wszystko, by uwydatnić swój prostokątny kształt twarzy i mocną, kwadratową szczękę. Przy takim układzie, taka fryzura jedynie podkreśla niedoskonałości. A grzywka zaczesana na bok to totalne nieporozumienie.