1
z
7
fot. ONS
Swój niesamowity wdzięk Katherine Heigl zaprezentowała ostanio w komedii "27 sukienek".
2
z
7
fot. ONS
Katherine Heigl: "Nie jestem doskonała. Ale ubranie bardzo pomaga mi ukryć niedoskonałości. Dobry, usztywniający stanik naprawdę potrafi zdziałać cuda."
3
z
7
fot. ONS
Katherine Heigl: "Oczywiście nie usprawiedliwiam otyłości, ale moim zdaniem nie wszyscy muszą nosić rozmiar 34. To wyjątkowo niedorzeczna ambicja. "
4
z
7
fot. ONS
Życie zawodowe Katherine Heigl
Zadebiutowała jako modelka, gdy skończyła dziewięć lat. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie w reklamie płatków Cheerios. Największy rozgłos przyniosły jej role w serialach: „Roswell: W kręgu tajemnic” i „Chirurdzy” oraz w filmach: „Tata i małolata” (1994), „Liberator 2” (1995), „Narzeczona laleczki Chucky” (1998), „Wpadka” (2006), „27 sukienek” (2008).
Zadebiutowała jako modelka, gdy skończyła dziewięć lat. Po raz pierwszy pojawiła się na ekranie w reklamie płatków Cheerios. Największy rozgłos przyniosły jej role w serialach: „Roswell: W kręgu tajemnic” i „Chirurdzy” oraz w filmach: „Tata i małolata” (1994), „Liberator 2” (1995), „Narzeczona laleczki Chucky” (1998), „Wpadka” (2006), „27 sukienek” (2008).
5
z
7
fot. ONS
Życie prywatne Katherine Heigl
Jej pełne imię i nazwisko to: Katherine Marie Heigl. Jest zodiakalnym Strzelcem. Urodziła się 24 listopada 1978 roku w Waszyngtonie. To pół Niemka, pół Irlandka. Ma 175 cm wzrostu. Gdy chodziła do szkoły średniej, jej pasją była gra na wiolonczeli. Obecnie największe hobby to praca. Od grudnia 2007 roku jest żoną wokalisty – Josha Kelleya.
Jej pełne imię i nazwisko to: Katherine Marie Heigl. Jest zodiakalnym Strzelcem. Urodziła się 24 listopada 1978 roku w Waszyngtonie. To pół Niemka, pół Irlandka. Ma 175 cm wzrostu. Gdy chodziła do szkoły średniej, jej pasją była gra na wiolonczeli. Obecnie największe hobby to praca. Od grudnia 2007 roku jest żoną wokalisty – Josha Kelleya.
6
z
7
fot. ONS
Katherine Heigl to aktualnie ideał kobiety. Seksowna, zabawna, delikatna. Pełna wdzięku i ciepła. Nie ukrywa swoich wad. Przyznaje, że pali, ma cellulit i że lubi podrywać facetów.
7
z
7
fot. ONS
Katherine Heigl: "Oczywiście nie usprawiedliwiam otyłości, ale moim zdaniem nie wszyscy muszą nosić rozmiar 34. To wyjątkowo niedorzeczna ambicja. "