Choć większość z nas kojarzy Anię z rolą atrakcyjnej policjantki z „Trzynastego posterunku”, to ostatnio media zwracają uwagę na coś zupełnie innego. Ulubionym tematem kolorowych czasopism stało się jej życie prywatne. Ania ma 31 lat, śliczne dzieci, przystojnego narzeczonego. Z wywiadów wynika, że jest naprawdę szczęśliwa. Będąc mamą, nie straciła nic z uroku osobistego, potrafi zadbać o siebie pomimo obowiązków służbowych i rodzinnych. Ania zwraca uwagę i wzbudza zazdrość także swą nietuzinkową urodą.
Podczas sesji dla kolorowych magazynów wielokrotnie się zdarza, że tłumy gapiów ustawiają się przed planem zdjęciowym tylko po to, by na nią popatrzeć. Ania to symbol seksapilu i wyjątkowej urody. Z pewnością z tego powodu wielki koncern Margaret Astor wybrał ją na swoją ambasadorkę. Migdałowe oczy, pełne usta, oliwkowa cera... Twarz Ani wygląda idealnie w każdym makijażu. Od kilku lat, niczym najbardziej profesjonalna modelka, aktorka pozuje do sesji i firmuje swoją twarzą kampanie Astora. Wtajemniczeni wiedzą, że poza urodą Ania ma coś jeszcze – rozwinięty modowy zmysł.
Na luzie i z klasą
Mało która kobieta o takiej urodzie umie się dobrze ubrać. Powód jest prosty – mając ponętne kształty i bardzo seksowną twarz łatwo o przesadę. Ania perfekcyjnie wybiera dla siebie stylizacje, więc nigdy nie można jej zarzucić, że jest przestylizowana lub że wygląda zbyt prowokacyjnie. Na wieczorowe okazje Ania chętnie wybiera kreacje polskich projektantów, takich jak Agnieszka Maciejak. Hollywoodzkie stroje Agnieszki idealnie pasują do posągowych kształtów Ani.
Ale na co dzień aktorka jest zupełnie inna, stroni od eleganckich i krępujących ruchy ubrań. Potrafi chodzić w dresach i sportowych butach, wkładając do nich śmieszne różowe okulary. Nawet w zwyczajnych szarych ubraniach wygląda pięknie dzięki zadbanej cerze i bujnym ciemnym włosom. Lubi wygodę, ale chętnie wkłada szpiki czy botki na obcasie. Często można ją zobaczyć w modnych sandałkach. Nosi też balerinki i wygodne duże torby oraz casualowe berety. Nie przepada za błyszczącą biżuterią, natomiast nie rozstaje się z ciemnymi okularami i parą dżinsów firmy Diesel.
Ostatnio polubiła też styl rockowy, dlatego coraz częściej widujemy ją w skórzanych kurtkach typu ramoneska. Jak sama przyznaje, nie ma zbyt wiele czasu na zakupy, dlatego zdarza się jej od ręki kupować ubrania wybrane przez stylistów na sesjach zdjęciowych. To wygodny i łatwy sposób, by zaopatrzyć się w nietuzinkowe, markowe rzeczy bez spędzania wielu godzin w centrach handlowych.
Dziewczyna sportsmena
Życiowym partnerem Ani jest piłkarz Jarosław Bieniuk. Najwyraźniej wpływa to na styl aktorki – Ania lubi sportowe stylizacje. Często pokazuje się w bluzach z kapturem i kurtkach wiatrówkach. Para wygląda niekiedy tak, że porównywana jest do Victorii i Davida Beckhamów. Porównanie to jest jednak nie do końca trafione. Ania nie jest, tak jak Victoria, niewolniczką trendów. Rzadko pokazuje się na imprezach związanych z modą, nie stroni za to od przyjęć, na których pojawiają się jej znajomi z branży aktorskiej.
Ulubionymi kolorami Ani są czerń i szarość – zachowawcze, ale uniwersalne i eleganckie. Zdaniem stylistów to doskonały wybór. W kolorowych ubraniach wyglądałaby bowiem tandetnie. Z drugiej jednak strony aktorka gotowa jest na zmiany. W jednej z sesji zdjęciowych wystąpiła w... zupełnie mokrej ortalionowej kurtce!
Pola Madej-Lubera