Podpatrujemy styl znanych. W czym pojawiają się gwiazdy na stołecznych salonach? Oto jakie stroje wybrały polskie gwiazdy na tę nieco mniej wieczorową okazję. Jedne ubrały się bardziej elegancko i z pomysłem, inne zupełnie zwyczajnie i codziennie. Komentujcie z nami.
Justyna Steczkowska
Justyna Steczkowska wybrała małą czarną, prostą za kolano i musimy przyznać, że to świetny wybór na taką okazję. Lekko bufiaste, krótkie rękawki i wysoka talia to fason bardzo korzystny i stylowy. Piosenkarka raczej krytykowana przez stylistów za zbyt obcisłe i wyzywające kreacje, tym razem zdała modowy egzamin na piątkę. Ekstrawagancka opaska z dużą welurową kokardą jest idealnym uzupełnieniem, urozmaiceniem i – słusznie - jedyną ozdobą tego zestawienia. Jedyne co – naszym zdaniem – można by było poprawić to pantofelki, zamienilibyśmy je nieco bardziej zabudowane i masywne, np. zabudowane modele typu platformy.
Ewelina Flinta
Ewelina Flinta zaśpiewała podczas spotkania w oryginalnej sukience o długości przed kolano. Bardzo wzorzystej, zdobionej guzikami. Kreację uzupełniały kryjące czarne rajstopy oraz czarne pantofelki z otwartymi noskami. Kolorystyka świetnie dopasowana, natomiast co do całego wyrazu artystyczno-scenicznego z lekkim zacięciem hippie nie jesteśmy na sto procent przekonani.
Agnieszka Popielewicz
Agnieszka Popielewicz na tę okazję wybrała ciekawą, połyskującą srebrem tunikę z bogatymi zdobieniami u góry. Wykorzystała ją w funkcji minisukienki czy tez raczej mikrosukienki. Czarne rajstopy, pasek i botki sięgające za kostkę oraz skórzana ramoneska przełamały powagę i elegancką stylistykę. Całość całkiem udana. Taki łagodny rockowy glamour. Na lunch w sam raz.
Ilona Felicjańska
Ilona Felicjańska pokazała się w wersji casual i w... okularach. Naszym zdaniem było całkiem ok, choć raczej bez specjalnych przygotowań. Apaszka, modny fiolecik, dżinsy i najbardziej trendy ostatnio maksikozaki (czyli kozaki sięgające za kolano) – to świetny zestaw, który każda z nas może stosować na co dzień. Uwaga! Panie, które nie mogą się pochwalić tak długimi i szczupłymi nogami, niech lepiej nie wpuszczają dżinsów w kozaczki.
Magdalena Wójcik
Aktorka Magdalena Wójcik pojawiła się w futrzanym bezrękawniku narzuconym na dłuższy sweter z golfem. Czyżby czytała nasz artykuł o "futrzakach"? Mamy nadzieję, że wybrała ekologiczny model. Fajnie równoważy sylwetkę, co warto odnotować. Maksikozaki też były, a więc śledzenie trendów na bieżąco zaliczone. Chyba zrezygnowalibyśmy mimo wszystko z naszyjnika i zaczesalibyśmy włosy do góry. Mrozy wszystkim dają się we znaki więc nie będziemy się czepiać sweterka.
Urszula Dudziak
Urszula Dudziak wybrała klasykę i to w wersji black and white. Minus za komplecik, ogromny plus za promienny i rozbrajający, jak zwykle zresztą, uśmiech. Na dodatek - lakierowane buciki o nieskazitelnym połysku.
Tomasz Ossoliński
A na deser męski model, a właściwie projektant mody męskiej - Tomasz Ossoliński. Szara skórzana kurtka z efektem typu "used", kwiecisty, szeroki szal, jasne spodnie i awangardowe, kolorowe buty świadczą z pewnością o modowej niezależności.
Kto wypadł najlepiej? Oceńcie sami i komentujcie poniżej.
WU
Fot. MWmedia
Fot. MWmedia