Słodka, pudrowa kolekcja, dla której inspiracją były porcelanowe lalki. Sesja przypomina fotografie ulotnych, codziennych chwil. Kolekcja jest niezwykle piękna, delikatna, romantyczna i po prostu wyjątkowa.
Propozycje przygotowały trzy siostry Pim, Kly i Martina. Stąd też niezwykła nazwa firmy Stretsis, która oznacza siostry wspak. Projektantki nabierały fachu wśród największych osobistości świata mody m.in. u Marca Jacobsa. Do ich fanek należą: Katy Perry, Beyonce, Paris i Nicky Hilton. Ich dziewczęce ubrania prezentowały największe magazyny mody, takie jak Elle, Vouge i Instyle. Warto zatem im się bliżej przyjrzeć.
Fot. Sretsis
Fot. Sretsis
Kolekcja charakteryzuje się subtelną kolorystyką. Dominują kremy, biele, szarości a także delikatne pastele: róż i turkus.
Fot. Sretsis
Fot. Sretsis
Propozycje obejmują różnorodne sukienki i krótkie spódniczki. Motywy nawiązują do lat 60-tych, w których kobieca sylwetka miała być seksowna a jednocześnie dziewczęca. Obszerne doły krótkich sukienek i dopasowane talie to element charakterystyczny dla stylu pin-up girls. Trend ten będzie bardzo popularny w sezonie wiosna/lato 2010.
Fot. Sretsis
Fot. Sretsis
Tkaniny to przede wszystkim szyfony, jedwabie oraz popularna bawełna. W kolekcji nie brakuje słodkich koronek i falbanek. Większość projektów zdobią ciekawe wzory wyszywane nićmi w kolorze złota i srebra.
Fot. Sretsis
Fot. Sretsis
Projektanci nie zapomnieli o kreacjach inspirowanych Alicją w Krainie Czarów. Sukienki o rękawach przypominający bajeczne skrzydła motyla. Do tego delikatne tkaniny, z łatwością unoszone każdym podmuchem wiatru. Całość sprawia wrażenie niezwykłej lekkości, subtelności i kobiecości.
Fot. Sretsis
Fot. Sretsis
Przepiękne sukienki koktajlowe zostały zainspirowane muzyką i... miłością. Srebrzyste barwy i połyskliwe materiały niczym strzały erosa trafiają do naszych serc. Wiosną wszytko powoli budzi się do życia, podobnie wyglądają modelki, jakby właśnie obudziły się z długiego snu.
Fot. Sretsis
Fot. Sretsis
Wśród projektów nie zabrakło także piknikowych motywów. Całą kolekcję przenika niewymuszona swoboda. Widać ją zarówno w strojach, jak i fryzurach, których niesamowity efekt jest wynikiem unoszących ich nici i mocnego lakieru. Ogół sesji ma nawiązywać do "paranormalnego miasta", gdzie ludzie są zawieszeni między snem a rzeczywistością.
Magda Balul