Poluj z głową
- Rajd po sklepach zacznij rano – będziesz mogła spokojnie i bez tłoku obejrzeć rzeczy, które cię interesują, a także porównać ceny.
- Nie rezygnuj z wizyty w markowych, drogich sklepach. Możesz tam złowić okaz, o którym od dawna marzyłaś, a nie było cię na niego stać.
- Nie spiesz się! Z dnia na dzień towar jest tańszy. Ale miej na uwadze, że zbyt długie zwlekanie z zakupem wiąże się z ryzykiem, że ktoś cię ubiegnie.
- Pamiętaj, że wyprzedaż to nie jedyna okazja, by kupić coś taniej. Sklepy przez cały rok organizują promocje i obniżki. Zamiast więc kupować „na siłę”, tylko dlatego, że dana rzecz jest akurat bardzo tania, lepiej poczekaj na inną promocję i kup to, co naprawdę jest ci potrzebne.
Gdzie i kiedy
Informacje o wyprzedażach znajdują się zwykle na witrynach sklepów. Duże centra reklamują się też w telewizji, radiu, prasie. Rozsyłają e-maile osobom, które mają kartę stałego klienta. Czas wyprzedaży dla dużych marketów jest regulowany przepisami – nie może przekroczyć miesiąca, a liczba takich akcji – dwóch w roku.
Uwaga na pułapki!
- Jeśli nie chcesz zbyt wiele wydać, wybierz się na zakupy z gotówką. Kartę zostaw w domu. Przy wydawaniu realnych pieniędzy zachowujemy więcej rozsądku.
- Nie zawsze ekspedientka mówi prawdę, informując cię, że to ostatnia sztuka danego modelu. Handlowcy często wykorzystują techniki manipulacji, stwarzając wrażenie, że druga taka obniżka już się nie zdarzy, bo 70% decyzji podejmujemy w miejscu zakupów.
- Pamiętaj, że nawet drobne kwoty trzeba będzie zsumować.
Nie daj się oszukać! Poznaj swoje prawa!
- Tylko towar niepełnowartościowy, którego wady są wyraźnie określone przez sprzedawcę, ma ograniczoną gwarancję.
- Reklamację składaj u sprzedawcy. Podstawą do niej jest paragon. Nie wyrzucaj go, bo nie będziesz w stanie udowodnić, że dany towar kupiłaś właśnie w tym sklepie.
- Sprzedawca powinien w ciągu dwóch tygodni wymienić wadliwą rzecz bądź ją naprawić. W sytuacji, gdy nie jest to możliwe, należy ci się zwrot pieniędzy.
- Niższa cena, która ma nas zachęcić do zakupu wybranej, pełnowartościowej rzeczy, powinna być wyraźnie podana obok poprzedniej, przekreślonej ceny. Zamieszczenie informacji o skali obniżki tylko w procentach jest sprzeczne z przepisami.
Gwiazdy, tak samo jak ty, uwielbiają kupować rzeczy na wyprzedażach
Kinga Rusin – dziennikarka
Do wyprzedaży mam stosunek dwojaki, bo niby kupuję coś taniej, ale i tak wydaję więcej pieniędzy, niż zaplanowałam. Z wyprzedaży najczęściej korzystam za granicą, np. w Ameryce. Jest tam więcej markowych sklepów, a obniżki są większe niż u nas. W Polsce na wyprzedaże chodzę z zaprzyjaźnioną stylistką z telewizji, bo zawsze wie gdzie, co i jak.
Ilona Felicjańska – modelka
Wyprzedaże? Uwielbiam. Ale muszę mieć dobry nastrój i być rozluźniona. Nie lubię szperania w sklepach bez celu – zawsze wiem, czego potrzebuję, dlatego szukam konkretnych rzeczy. Jeśli przydarzy mi się kupić coś niepotrzebnego, po prostu oddaję to komuś zaprzyjaźnionemu. Nie jestem niewolnicą mody i zwykle kupuję rzeczy klasyczne i ponadczasowe.
Joanna Koroniewska – aktorka
Śmiało mogę się nazwać „królową wyprzedaży”, bo w czasie przecen kupuję mnóstwo rzeczy. Odczuwam ogromną satysfakcję, gdy uda mi się kupić rzecz za rozsądną cenę, bo nie jest dla mnie sztuką wydać dużo pieniędzy i mieć coś fajnego. Cenię przede wszystkim dobrą jakość, dlatego kupuję markowe ubrania. Służą mi one przez kilka sezonów.
To na pewno nie wyjdzie z mody!
Jeśli nauczysz się mądrze korzystać z wyprzedaży, unikniesz pękającej w szwach szafy pełnej ubrań, których nigdy nie założysz, i... pustego portfela.
- Wybieraj rzeczy klasyczne, ponieważ one nigdy nie wychodzą z mody. Należą do nich ciemne dżinsy, „mała czarna”, jednorzędowy ciemny żakiet, szpilki, gładki garnitur, mokasyny.
- Nie kupuj za małych rzeczy z myślą, że do przyszłego roku schudniesz. Najczęściej kończy się na obietnicach i ciuch jest bezużyteczny.
- Postaw na jakość. Wyprzedaże to świetny moment, by kupić coś w lepszym gatunku, na co wcześniej nie było cię stać.
- Sprawdź, czy zakupiona rzecz pasuje do co najmniej trzech innych, które są już w twojej garderobie.