Pokaz kolekcji Jackpot, Cottonfield i Matinique

Młodzieżowe marki, którym „ambasadorują” znane aktorskie twarze – Cielecka, Żmuda-Trzebiatowska, Królikowski – ...
/ 29.08.2008 12:27
 Młodzieżowe marki, którym „ambasadorują” znane aktorskie twarze – Cielecka, Żmuda-Trzebiatowska, Królikowski – skupione pod szyldem IC Companys zaprezentowały w czwartek, 28 sierpnia swoje najnowsze kolekcje na jesień/zimę 2008/2009. Mowa tu to oczywiście o Cottonfield, Jackpot i Matinuque. Na ich pokazie w auli fizyki Politechniki Warszawskiej stawili się oczywiście ambasadorzy i przyjaciele poszczególnych marek – Magdalena Cielecka, Marta Żmuda-Trzebiatowska oraz Rafał Królikowski. Ze względu na zdjęcia do nowej produkcji w Portugalii, nie dotarł jedynie Piotr Adamczyk, który jest twarzą Cottonfield. Projektanci marki Cottonfield zainspirowali się tradycjami życia akademickiego najlepszych kampusów angielskich. W charakterystyczny dla Cottonfielda sportowy styl wpleciono tradycyjne symbole/kanony typowe dla mundurków studentów renomowanych uczelni takich jak Oxford czy Cambridge: stąd haftowane herby na marynarkach i kamizelach, wypustki w koszulkach polo czy charakterystyczne dla tego stylu wykończenia spodni. Projektantka marki Jackpot - Ann Hag Thomsen stworzyła elegancką kolekcję inspirując się współczesną architekturą wnętrz i renesansowymi arrasami. W kolekcji pozostają modele nawiązujące do zawartości garderoby dżentelmena, ale podkreślające kobiece walory: spodnie o przedłużonej, podwyższonej talii z wyraźnymi mankietami lub o ciekawej długości 7/8, koszule ozdobiane falbanami i plisami, dopasowane do ciała marynarki z wyraźnie zaznaczonymi ramionami, wełniane proste w formie płaszcze otulane małymi wełnianymi pelerynkami. Warte uwagi są też bluzki i sweterki o zaskakujących cięciach i ciekawych połączeniach materiałów (szyfon z wełną), niekiedy zdobne w kwiatowe aplikacje bądź guziki kryte aksamitem albo wykonane z masy perłowej. Henrik Kongerslev, charyzmatyczny projektant marki, kontynuuje w kolekcji Matinique Black Label swój pomysł na łączenie formalnego wyglądu z lekkim „luzem” typowym dla młodego pokolenia wyznawców mody. Kongerslev lubi nie tylko miksować muzykę, ale i kolory. Do wielu odcieni niebieskiego, granatu i szarości dodaje trochę zieleni khaki. Czarnobiałe kombinacje ożywia zdecydowanym oranżem. A zgaszone eleganckie czerwienie i lekko lśniące kolory wina z Bordeaux są dla niego tłem dla instalacji graficznych z czarnobiałych form. mwmedia 

Redakcja poleca

REKLAMA