Olivier Theyskens jako Lewis Carroll. Natalia Vodianova jako Alicja Liddell
Lewis Caroll lubił nie tylko pisać. Jego wielką namiętnością było również fotografowanie.
W głąb króliczej nory z Tomem Fordem
„Nora była początkowo prosta niby tunel, po czym skręcała w dół tak nagle, że Alicja nie mogła już się zatrzymać i runęła w otwór przypominający wylot głębokiej studni.”
„Wiem - rzekła do siebie - że musi się zawsze coś wydarzyć, gdy cokolwiek zjem albo wypiję. Chcę przekonać się, co stanie się ze mną po wypiciu tego płynu. Mam nadzieję, że urosnę, bo doprawdy znudziło mi się już być takim malutkim stworzonkiem.”
Rada Marca Jacobsa
„Wspięła się na paluszki i natychmiast zauważyła ogromnego, niebieskiego pana Gąsienicę. Siedział wygodnie z rękami skrzyżowanymi na piersiach i pykał wolno i uroczyście z olbrzymiej fajki, nie zwracając najmniejszej uwagi na otoczenie.”
„Alicja zastanawiała się właśnie, co zrobi z dzieckiem po powrocie do domu, kiedy nagle chrząknęło ono tak gwałtownie, że spojrzała na nie z prawdziwym przerażeniem. Tym razem nie ulegało już wątpliwości, że było to po prostu zwykłe prosię i że dalsze noszenie stworzonka pozbawione jest sensu.”
Kot z Cheshire, czy Jean Paul Gaultier?
„Drogi panie Kiciu-Dziwaku - zaczęła raczej nieśmiało, ponieważ nie wiedziała, czy forma ta przypadnie Kotu do gustu. (Kot uśmiechnął się jeszcze szerzej. Widzę, że mu się spodobało” - pomyślała Alicja). - Czy nie mógłby pan mnie poinformować, którędy powinnam pójść?”
Obłąkana herbatka z Christianem Lacroix
„To mówiąc Kapelusznik przesiadł się. Suseł zajął jego miejsce, Szarak miejsce Susła, Alicji zaś przypadło w udziale miejsce Szaraka. Jedynie Kapelusznik zyskał na tej zamianie. Alicja wyszła na niej bardzo źle, bo talerzyk Szaraka był zupełnie zalany herbatą.”
Opowieść Niby Żółwia i Donatelli Versace
„Wkrótce ujrzeli Niby Żółwia siedzącego samotnie na małym występie skalnym w pozie pełnej żałości i bólu. Gdy podeszli bliżej, do uszu Alicji doszły rozpaczliwe szlochy i narzekania. Trudno było nie współczuć tak wielkiej niedoli.”
Kto ukradł ciastka? – pyta John Galliano
„Pośrodku sali sądowej znajdował się stolik, na którym stała taca z ciastkami. Wyglądały one tak apetycznie, że Alicji ślinka napłynęła do ust. 'Chciałabym - pomyślała - aby już było po sprawie i żeby poczęstowano nas tymi ciastkami'.”
Po drugiej stronie lustra z Nicolasem Ghesquiére
„Teraz łatwo się będzie przedostać - Mówiąc to znajdowała się na gzymsie kominka, choć nie miała pojęcia, skąd się tam wzięła. I rzeczywiście szkło zaczynało się rozpływać, niby jasna, srebrzysta mgiełka. W następnej chwili Alicja była już po drugiej stronie szkła i lekko zeskoczyła do Lustrzanego Pokoju.”
Tweedledum Viktor i Tweedledee Rolf
„Stali pod drzewem, obejmując jeden drugiego za szyję, i Alicja od razu wiedziała, który jest który, bo jeden z nich miał na kołnierzu wyhaftowane Bom, a drugi Bim”
Fragmenty „Alicji w Krainie Czarów” w przekładzie Antoniego Marianowicza.
Fragmenty „Po drugiej stronie lustra” w przekładzie Roberta Stillera.
Fot. Vogue US Grudzień 2003
Anita Boharewicz