Paryski Tydzień Mody. Siedem dni i cała masa pokazów. To najważniejsze wydarzenie ubiegłego tygodnia. Najnowsze trendy śledziło wiele gwiazd. Te, które nie brylowały na pokazach w Paryżu, miały inne okazje, by zaprezentować się w zniewalających kreacjach. Które z nich spodobały się nam najbardziej?
Kreacje gwiazd na Paryskim Tygodniu Mody
W tym tygodniu do Paryża ściągnęły tłumy. Swoje kolekcje zaprezentowało wielu projektantów. Podziwiało je wiele sław. Niestety tylko nieliczne prezentowały się naprawdę nieźle. Spośród gwiazd, które pojawiły się na pokazie Jeana Paula Gaultiera, baty należą się zarówno amerykańskiej piosenkarce R'n'B, jak również słynnej stylistce hollywoodzkich sław. U Ciary problemem jest góra w postaci workowatej lnianej tuniki, która nie pasowała do skórzanych brązowych spodni. Piosenkarka jest piękną kobietą o wspaniałym ciele. Dlaczego więc zamaskowała swoje atuty? Rachel Zoe ewidentnie zapomniała o skróceniu spodni. Jeśli je bardzo kocha i nie chciała ich ciąć, mogła je chociaż podwinąć. Kto jak kto, ale ona nie powinna zaliczać takich wpadek.
Rachel Zoe zdecydowanie lepiej prezentowała się na pokazie Christiana Diora. Stylistka założyła sukienkę swojego projektu. Talię przewiązała zaprojektowanym przez siebie paskiem. Gdyby nawinęła włosy na tzw. ślimaki wyglądałaby jak siostra księżniczki Lei. Minimalistycznie i z klasą. Czarną, półprzeźroczysta suknia firmowaną logiem Diora. To wybór, którego dokonała Olivia Palermo. Sukienka sama w sobie jest ciekawa. Gorzej z dodatkami. Pozbyłybyśmy się turkusowych kolczyków oraz topornej bransoletki. Bordową torebkę na łańcuszku zastąpiłybyśmy elegancką kopertówką.
Najlepsze stylizacje zaobserwowałyśmy wśród gwiazd, które pojawiły się na pokazie Chanel. Elegancko i z pazurem, czyli u Leigh Lezark wszystko po staremu. Tak samo zresztą, jak u znanej z ekranizacji filmów o Harrym Potterze - Clemence Poesy - która nie pierwszy i zapewne nie ostatni raz zdecydowała się na kreację Chanel Couture.
Uchodząca za ikonę stylu Alexa Chung jak zwykle postawiła na minimalizm, czym awansowała do grona faworytek redaktorek Elle. Nam też się podoba, choć szczerze mówiąc Alexa ma na swoim koncie o wiele ciekawsze stylizacje. Podczas pokazu Chanel najjaśniej błyszczała Uma Thurman. Czarna sukienka zestawiona z czarno-złotym płaszczem, subtelnymi dodatkami i delikatnymi sandałkami stworzyły bardzo wytworny look. Klasycznie, elegancko. Coco byłaby z niej dumna!
Fot. PR Photos
Gwiazdy na gali Pride of Britain Awards 2011
Podczas tegorocznej gali Pride of Britain Awards najlepiej wyglądała Cheryl Cole. Piosenkarka na tę szczególną noc wybrała jasnoróżową suknię ze srebrnym suwakiem przecinającym plecy, którą zaprojektowała Victoria Beckham. Biżuterię ograniczyła do minimum. Cole wyglądała przepięknie. Sukienka świetnie podkreśliła jej zgrabną, szczupłą figurę. Dobrego wyboru dokonała także Holly Valance. Aktorka, jak również autorka pamiętnego coveru Kiss Kiss, zaprezentowała się w zniewalającej, upstrzonej kwiatowymi wzorami długiej sukni.
Na czerwonym dywanie mogliśmy zobaczyć także byłe spicetki - Melanie Chisholm oraz Emmy Bunton. Cóż rzec. Tę bitwę wygrywa Mel C. ubrana w przepiękną, drapowaną suknię. Minusem są buty, których na szczęście, z uwagi na kolor, za bardzo nie widać. Delikatne fale, subtelny makijaż - kto by pomyślał, że Sporty Spice przejdzie taką przemianę! Baby Spice dla odmiany założyła coś bardziej przylegającego do ciała. Jak wyglądała? Naszym zdaniem całkiem nieźle. Biorąc pod uwagę jej wcześniejsze stylizacje, można powiedzieć, że poczyniła krok naprzód. Duży plus za czerwone usta i paznokcie!
Fot. PR Photos
Gwiazdy na premierach filmów
Piękna reklama nowego obrazu Shawna Levy - Giganci ze stali. Evangeline Lilly jest bezapelacyjnie jedną z najlepiej ubranych gwiazd zeszłego tygodnia. Lilly, podobnie jak Rachel Zoe na pokazie Christiana Diora, wybrała długą białą suknię, talię zaznaczyła paskiem. Wypadła lepiej od Zoe, ponieważ sukienka jest dopasowana i ma odpowiednią długość. Długi dekolt w szpic robi wrażenie. Aktorka wyglądała zjawiskowo! Jej totalnym przeciwieństwiem jest Jennifer Grey. Premiera zobowiązuje. Czarne spodnie zestawione z nijaką bluzką i topornymi butami zawsze będą na NIE!
Suknia Salvatore Ferragamo. Buty Briana Atwooda. Torebka Jimmy Choo. Diamentowa biżuteria. Delikatne fale. Wyrazisty makijaż. Tak w skrócie można opisać look Milli Jovovich, która pojawiła się na londyńskiej premierze Trzech muszkieterów. Wszystkie elementy tej stylizacji współgrały ze sobą. Milla błyszczała od stóp do głów, tak jak na gwiazdę przystało. Świetnie prezentowała się także Keeley Hawes. Aktorka postawila na wyrazisty kolor. Trudno było ją przeoczyć!
W październiku odbyła się premiera nowego serialu stacji FX - American Horror Story. Spośród gwiazd, które na nią przybyły najlepiej wyglądała Jayma Mays. Aktorka zestawiła ze sobą elementy, które pozornie do siebie nie pasują. Musztardowa bluzka w czarne konie połączona z marynarką w kratę oraz złotymi dodatkami stworzyły bardzo interesujący look. Nie można tego powiedzieć o Lei Michelle. Aktorka z koronkowej bluzki Asosa zrobiła ultrakrótką mini. Nie wyglądało to dobrze. Bluzka jest bluzką. Sukienka sukienką i kropka!
Nie wiemy po co odgrzewać hiciory sprzed lat, ale skoro mleko się już rozlało, przyjrzymy się gwiazdom, które przybyły na premierę Footloose - Andie MacDowell oraz Ashley Tisdale. Andie MacDowell z pewnością nie wygląda na swój wiek. Aktorka na premierę obrazu Craiga Brewera założyła odpowienik małej czarnej w kolorze. Zwykła sukienka na niezwykłej aktorce zawsze będzie wyglądać niesamowicie dobrze! Ashley Tisdale pojawiła się w obcisłej koronkowej sukience marki Lovers + Friends. Aktorka wyeksponowała swoje szalenie zgrabne nogi. Usta zaakcentowała czerwoną szminką, a oko czarną kreską. Cały look uzupełniły blond fale.
Fot. PR Photos