Tym razem skupiliśmy się na najmodniejszych sukienkach polskich gwiazd, a negatywne opinie zostawiamy portalom plotkarskim. Wybraliśmy trzy najpiękniejsze i dosyć „głośne”. Skąd ten pomysł? Chcemy pokazywać te przykłady z polskich „salonów”, które warto naszym zdaniem naśladować. Gdybyśmy przyznawali gwiazdki w niniejszym rankingu, to właśnie tym kreacjom i stylizacjom przyznalibyśmy ich maksymalną ilość.
Izabella Miko w sukience od Dawida Wolińskiego
Numerem jeden mijającego przedwiośnia jest niewątpliwie elegancka i wyszukana sukienka zaprojektowana przez Dawida Wolińskiego i zaprezentowana przez Izabellę Miko na „głośnej” premierze filmu „Kochaj i tańcz”. Sukienka właściwie stała się równie „głośna” co film i to zanim jeszcze się pojawiła, bowiem spekulacjom na temat kreacji aktorki nie było końca. Jak mówi sama Iza Miko od początku była pewna, że właśnie w tej sukience wystąpi, a wszelkie doniesienia miały tylko sztucznie podgrzać modową atmosferę.
Jeśli ktoś krytykuje to piękne dzieło Dawida Wolińskiego musi być, za przeproszeniem, niespełna rozumu. Przepiękny kształt sukienki - rozkloszowany dół i podwyższona talia - został „skonstruowany” z jedwabiu. Sukienka leżała na aktorce niczym na baletnicy. Do tego, co jest naszym zdaniem genialnym i nowoczesnym pomysłem, miała dwie symetryczne kieszenie po bokach!
Czarno-biały kontrast to idealne zestawienie kolorystyczne zwłaszcza na wieczór i w dodatku pojawia się także w najnowszych tendencjach. Drugi zgodny z trendami element to drapowany materiał przy dekolcie, trzeci – asymetria. Całości dopełniła czarna, jedwabna torebka także projektu Dawida Wolińskiego oraz lakierowane pantofle Giuseppe Zanotti z odsłoniętymi palcami na wysokim, ale stabilnym słupku. Delikatne kolczyki z czarnymi i białymi brylantami z butiku „Horn&More” świetnie pasowały do kwiatowych aplikacji na bucikach. Warto też podkreślić, iż aktorka przybyła na premierę filmu okryta czarnym, pięknym, ręcznie wyszywanym płaszczem, o podobnej do sukienki linii, zaprojektowanym przez Izabellę Łapińską.
Katarzyna Glinka w sukience od Eweliny Wróblewskiej
O Katarzynie Glince już pisaliśmy przy okazji rankingu modowego damskich kreacji z Telekamer 2009, więc i tutaj nie mogliśmy o niej nie wspomnieć. Aktorka wystąpiła na gali w ciekawej, koktajlowej sukience od Eweliny Wróblewskiej. Plisy-zakładki i asymetryczny dekolt to najmodniejsze elementy nadchodzącego sezonu. Kreacja miała w dodatku supermodny blado-brzoskwiniowy odcień i świetnie dobrany kolor pantofli oraz torebki, a także delikatną, minimalistyczną i niezbyt rzucającą się w oczy biżuterię. Brawo!
Monika Olejnik w sukience od Tomasza Ossolińskiego
Jedni się zachwycali, inni krytykowali. Dla nas sukienka na czarnych ramiączkach, którą dziennikarka Monika Olejnik założyła na Bal Dziennikarzy jest niezaprzeczalnym hitem! Zaprojektował ją Tomasz Ossoliński (na zdjęciu razem z dziennikarką ubraną oczywiście w sukienkę jego autorstwa).
Długa, do kostek, odsłania ramiona. Nadrukowany na niej, czarno-biały ogromny portret Marilyn Monroe to odwołanie do pop-artowych klimatów. Monika Olejnik wiedziała co robi, wybierając ją na ten wieczór, bo zwłaszcza na zdjęciach wygląda to bardzo efektownie. Zdyskwalifikowała całą resztę pań na balu. Całość dzięki czerwonej szmince i blond włosom przywodzi na myśl atmosferę lat 40-tych, a przy tym wypada niezwykle nowocześnie. Naszym zdaniem to świetny mariaż awangardy i historii.
Jeśli szukacie inspiracji lub pomysłów na wieczorowe kreacje w sezonie wiosna/lato 2009 – możecie śmiało naśladować te trzy wskazane przez nas, świetnie wystylizowane panie i ich sukienki. Oprócz dobrych projektantów, wybrały też style oraz formy, w których świetnie się czują i które pasują do ich osobowości. To od razu widać!
Tekst: Weronika Ulicz
Fot. mwmedia
Fot. mwmedia