Dwie ikony świata muzyki, których codzienny wygląd przypomina teatralne kreacje. Trzeba przyznać, że promocja siebie jako produktu wymaga dużej pomysłowości. Postanowiliśmy sprawdzić, kto wywołuje większe emocje Gaga czy Manson?
Marylin wykreował swój styl pod muzykę, jaką tworzy. Czym zatem kieruje się Lady Gaga, która reprezentuje pop? Chociaż stroje obojga przypominają kostiumy z Halloween, to zdecydowanie Gaga wygrywa na upiorne stylizacje. Przy niej Manson wygląda potulnie i z klasą.
Włosy w nietypowej formie. Nasza dama wybrała styl słomianej wdowy, natomiast mroczny król ustawił zbyt wysoką temperaturę prostownicy do włosów. Uwagę odwracają okulary lenonki w rozmiarze spawalniczym. Element wspólny - nieskazitelnie biała cera. Jednak tą rundę wygrywa Gaga. Jej strój, makijaż oraz buty są perfekcyjnie do siebie dobrane. Manson oprócz przyklejonego szkiełka nie razi oryginalnością.
Pióra kontra rzemyki. Pomijając wątpliwy urok stylizacji obu zawodników, rundę wygrywa Marylin. W przeciwieństwie do królowej popu nie obrósł w piórka po sama głowę. Jego buty pozostawiają wiele do życzenia, podobnie jak za długie rękawy, ale to nie to samo, co ptasie gniazdo na głowie Gagi. Poza tym frędzelki są teraz w modzie...
Apetyczne mięsko. Wokalistka zaszokowała swoją kreacją z mięsa tak, że sam artysta się dziwi. Biorąc pod lupę stroje obojga zawodników, stwierdzamy totalny brak gustu. Musimy wziąć pod uwagę fryzurę i makijaż. Bez wątpienia tę rundę wygra Gaga. Przykro nam Marylin, ale fryzura na Kleopatrę powinna pozostać w Egipcie.
Cukierki albo psikus! My oddalibyśmy nawet cukier w kostkach, byleby tylko przestali straszyć. Stanik na bluzce czy węgiel na oczach, co jest gorsze? Oto jest pytanie... Ze względu na pomysłowość remis dla obojga zawodników.
Prosimy czytelników o pomoc - kto się ubiera gorzej? Czekamy na gorącą dyskusję.