Co roku FPFF należy do najważniejszych imprez kulturalnych. Jest to niebywałe wydarzenie, które z zapartym tchem śledzą „zwykli” ludzie. Jak do niego podchodzą nasze polskie gwiazdy? Czy wyglądają równie imponująco jak sławy Hollywood? Czy ich stroje są godne czerwonego dywanu? We-Dwoje.pl ocenia najciekawsze kreacje.
Mimo wzniosłości tego wydarzenia nasze rodzime gwiazdy nie do końca oddały się konwencji godnej czerwonego dywanu. Niektórzy przyszli w tzw. "gumiakach". Zła pogoda to jedno, ale brak taktu i ogłady to coś zupełnie innego. Na szczęście byli również i tacy, na których można było popatrzeć z prawdziwą przyjemnością. Elegancja przeplatana kolorowym zawrotem głowy. Specjalnie dla czytelników, We-Dwoje.pl wyłoniło najlepiej ubrane gwiazdy tegoż festiwalu.
Styl marynarski pasował doskonale do morskiej pogody. Jego ponadczasowy charakter zawojował letnie kolekcje. Zarówno Magdalena Cielecka, jak i Monika Richardson chętnie prezentowały różne jego odmiany. Nam szczególnie przypadła do gustu wersja pani Magdaleny.
Srebrne kreacje są idealną alternatywą dla tradycyjnie wybieranej czerni i czerwieni. Nawiązują do niezwykle modnego w tym sezonie futuryzmu. Pani Anna zdecydowała się na wersję bogato zdobioną i znacznie bardziej widowiskową, jednak dzięki prostemu krojowi i skromnym dodatkom całość pozostaje w dobrym tonie. Magdalena Boczarska wystąpiła w pięknej sukni, która podkreślała jej typ urody i prezentowała się na niej wręcz idealnie.
Znany prezenter, Olivier Janiak, doskonale wie, co jest modne. Na dzień wybrał jasny garnitur, wzorowany na latach 20-tych. Jest to absolutny hit wśród mody męskiej. Natomiast na wieczór – ciemny garnitur oraz koszulę w grochy. To odważne posuniecie, ale całość wygląda fenomenalnie.
Beże, brązy i militarne zielenie zostały poskromione. Dzięki połyskliwym teksturom całość prezentuje się niezwykle szykownie i uwodzicielsko zarazem. Jest to ciekawa alternatywa dla popularnego trendu marynarskiego.
Przystojny aktor, Rafał Cieszyński, postawił na klasykę. Cała stylizacja w tonacji czerni staje się ciekawsza dzięki różnicom w odcieniach. Taki styl jest regularnie prezentowany na czerwonych dywanach przez zagraniczne gwiazdy. Szykownie i męsko, tak trzymać.
Mimo upływających lat aktorka wciąż wygląda fenomenalnie i doskonale bawi się modą. Ciemnoniebieski kolor należy do wiodących tego lata. Zmysłowe marszczenia i perfekcyjnie dobrane dodatki potęgują przemyślany przepych. Naszą uwagę przykuły nietuzinkowe buty, które przypominają wizjonerskie projekty Aleksandra McQueena.
Widowiskową stylizację niczym z „Seksu w wielkim mieście” zaprezentowała aktorka, Danuta Stenka. Trudno oprzeć się stwierdzeniu, że we wszystkim wygląda pięknie. Doskonale dopasowany strój, mimo teatralnego wyrazu, zrobił prawdziwą furorę.
Na podobny pomysł wpadł Piotr Adamczyk, który wyglądał jak prawdziwy dżentelmen. Równie teatralna oprawa i dodatki były nie mniej komentowane jak w przypadku Danuty Stenki.
Alicja Bachleda-Curuś zdecydowanie przodowała w swoich stylizacjach. Delikatny, ale jakże zmysłowy, płaszcz skrywał dopasowane ubrania. Do tego ulubione obszerne a la męskie, militarne buty. Oddajemy pokłon w stronę tego pomysłowego połączenia.
A wam, która kreacja przypadła najbardziej do gustu?