Grammy Awards to kolejna okazja, by gwiazdy zaprezentowały swój styl - szokując, rozkochując a czasem strasząc. Tego roku na czerwonym dywanie okazjonalnie można było zobaczyć anioły, demony oraz boginie. Zobacz jak wyglądały gwiazdy...
Pojawiło się dużo srebra, złota i kwiatów. Niektóre gwiazdy tradycyjnie szokowały swoim wyglądem, inne dopiero zaczynają to robić. Każdy chciał się wyróżniać. Sprawdźmy komu to wyszło na dobre a komu nie...
Aniołki Charliego
Anielskiej stylizacji poddały się dwie znane wokalistki (prywatnie przyjaciółki) - Katy i Riri. Obie wybrały biel, pierwsza w wersji połyskliwej (do tego dodała skrzydła), druga - w wersji prześwitującego puchu. Która według was wyglądała lepiej? Według nas Rihanna mimo ekscentrycznego pomysłu prezentowała się uroczo.
Kanadyjska piosenkarska znana z hitu "Monday Morning" wybrała piękną suknię w srebrzyste linie i subtelne dodatki, dzięki czemu wyglądała zjawiskowo. Znacznie gorzej wypadła druga wokalistka - Adrienne Lau. Po raz kolejny media rozpisywały się na temat jej wyuzdanej stylizacji i nieodpowiednich "walorach". Zgadzamy się. Sukienka i ogół stylizacji jest przesadzony.
Czarno - Białe
Klasyka zdaje egzamin zwłaszcza przy takich kompozycjach jak powyżej. Ciemnoskóra piękność znana z hitu " Un- Break my Heart" zdecydowała się na klasyczny krój syreny - wszytko byłoby pięknie, gdyby nie ten ogromny dekolt (nazbyt wyzywający). Znana aktorka i ulubienica MTV - Eva Longoria - wyglądała idealnie. Finezyjna sukienka nie przytłaczała całości, gdyż Eva postawiła na wysokiego kucyka i makijaż podkreślający jej czekoladowe oczy.
Młodość kontra doświadczenie. Justin jest bardzo młodym utalentowanym wokalistą, który mimo 16 lat napisał już swoją biografię, ale jak widać jego podejście do mody jest "nowatorskie". Klasyczny smoking zestawił z białymi adidasami - pomysł nie do końca trafiony. Przede wszystkim jego zestaw źle się układał, a fryzura nie przemawiała do całości. Na szczęście kompozytor i piosenkarz znany z hitu "Waiting on the World Change" wyglądał jak należy, jedynie nikt nie mógł oprzeć się pokusie porównania go do bożyszcza kobiet na całym świecie - Johnnego Deppa.
Żywe srebro i złoto
Piękna Heidi i Jennifer zyskały pierwsze miejsca w swoich stylizacjach. Nic więc dziwnego,i że ich mężowie mają takie zadowolone miny - są z jednymi z najpiękniejszych i najlepiej ubranych kobiet na świecie. Obie postawiły na królewskie suknie - jedna w wydaniu długim (Klum) druga w kusym (Lopez).
Klasyczne kroje w bogatej formie. Młodziutka gwiazda wyglądała bardzo kobieco i wyrafinowanie, natomiast "seks - bomba" Kim przyciągała uwagę ogromnym (w tym stroju) biustem. Obie postawiły na rozpuszczone falowane włosy i podkreślone oczy. Która wyglądała lepiej? Naszym zdaniem Selena, cenimy skromniejszy look oraz zasadę mniej znaczy więcej.
Jak przystało na Adama postanowił odkrywać swoje wdzięki - efekt wyglądał zwyczajnie kiczowato. Pełno naszyjników, pełno pierścieni i stanowczo za dużo makijażu. Pozytywnie zaskoczył nas Russel (mąż Ktaty Perry), który postawił na szary garnitur i czarną koszulę. Jedynie czarny krawat jest tam zbędny.
Czerwono na czerwonym
Poszczególne kreacje zdecydowanie pasowały do osób, które je nosiły. Nas urzekła jednak Sara Bareilles, którą znamy z hitu " Love song". W swojej kreacji prezentowała się najlepiej, do tego piękna fryzura i makijaż - chodząca walentynka.
Kolejne kreacje mieniły się w odcieniach pomarańczy, nagości i czerwieni. W tym zestawieniu najlepiej prezentuje się młoda gwiazdka Emily, która postawiła na modny krój i cieniowanie. Niestety nie popisał się David Guetta, który zdecydował się na nie do końca skompletowany zestaw stylistyczny oraz nieogoloną buzię. Jego niewątpliwą ozdobą była jedynie piękna żona.
Królewski Błękit
Błękitne kreacje wyglądały zjawiskowo, w tym kolorze każda pani będzie wyglądać jak księżniczka. Caryl prezentowała się bardzo elegancko, podobnie jak Charmina, która miała na sobie kokardę niczym prezent gwiazdkowy. Dzięki temu, że zrezygnowała z biżuterii (oprócz kolczyków) uciekła od pieczątki z napisem "kiczowate".
Grafitową czerń wybrali ulubieńcy MTV - zespół Bruno Mars. Każdy postawił na styl lat 50-tych i trzeba przyznać, że wyglądali uroczo - tak bynajmniej rozpisują się media. Na odważny zestaw zdecydował się ostatnio kontrowersyjny (afera z orientacją seksualną i surogatkami) Ricki Martin. Klasyczna góra została zestawiona z srebrnymi rurkami, które opinały każdy fragment wokalisty.
Kolejne kreacje w zaszczytnym kolorze błękitu można było obejrzeć na wokalistkach Keri i Jennifer. Pierwsza wróciła do odcienia sukienki z pierwszego wideoklipu - w której zachwyciła połowę Ameryki. Wszytko byłą zgrane oprócz butów - piosenkarka mogła wybrać tradycyjne szpilki zamiast gladiatorek. Jennifer jest kolejną ulubienicą Stanów Zjednoczonych dlatego na temat jej wyglądu rozpisywano się w pozytywnych aspektach.
Gaja i jej kwiaty
Wokalistki znane ze swojego nietypowego (aczkolwiek pięknego) stylu opierającego się na prostej symbolice. Ich muzyka inspiruje do intrygujących strojów, jak np. w przypadku Florence - suknia to połączone ze sobą ptaki, do tego w trendzie przezroczystości.
Kwieciste kreacje w wyjątkowym i zachwycającym wydaniu zdobiły Natashe Bedingfield oraz Nicole Kidman. Pierwsza suknia biało fioletowa została wykonana w motywie kwitnącej wiśni, szeroki i lekki dół majestatycznie poruszał się wraz z wokalistką. Druga kreacja wykonana w kształcie syreny pięknie podkreślała kobiece kształty aktorki.
Kolejne kwieciste kreacje miały na sobie Ciara oraz Mya.
Napuszone, niemal namacalne kwiaty wybrały Anna oraz Kelly. Najbardziej zadziwiła nas buntownicza córka Osbourna, która wyglądała bardzo subtelnie i kobieco. Ozdoba sukienka nie potrzebowała żadnych dodatków. Kelly spisała się na piątkę.
Dzika afryka
Ekstrawagancja na dziko była pomysłem na przebicie nowego odkrycia muzycznego - Nicki Midnaj. Wokalistka szokuje i wywołuje mieszane uczucia, jest porównywana do Lady Gagi choć naszym zdaniem do niej jeszcze długa droga. Cyndi Lauper zaskoczyła swoim młodzieżowym wyglądem, który przypominał stylizacje z czasów jej hitu " True Colors".
Motywy zebry założyły dwie lubiane wokalistki. Amber jednak subtelnie przesadziła łącząc srebrne desenie na sukience ze złotą biżuterią. Miley natomiast dodała zbędnej ciężkości swojej sylwetce masywnymi bransoletami na rękach.
Widowiskiem była "kreacja" Lady Gagi, która została wniesiona w jajku i dopiero podczas występu na scenie pokazała swoje nowe wcielenie. Wokalistka miała doczepione rogi oraz ostry makijaż, dzięki czemu prezentowała się demonicznie. Artystka jednak wróciła zawiedziona, gdyż otrzymała zaledwie 3 nagrody...
Nietypowo
Wokalista zespołu "Maroon 5" wykazał się znajomością mody i połączył styl militarny z nutą elegancji. Szara koszulka współgrała z garniturowym kompletem typu over size i wysokimi butami. Pamiętacie długie dredy i ogromne afro? No cóż, nie pozostało już po nich nic, gdyż Lany postawił teraz na look prawdziwego maczo... Kamizelka niestety prezentowała się fatalnie do skórzanych spodni i biżuterii. Pamiętajcie: skóra nie lubi dodatków, chyba że są matowe.
Na okazyjne (ale już niemodne) bufy postawiły Monica i Nicole. Zdecydowanie lepiej wyglądała w nich czarnoskóra wokalistka, która zachowała symetrię i formę. Niska Nicole znana z serii "Ekipa New Jersey" jest zbyt niska, by nosić tak szerokie ramiona.
Na spodnie zdecydowały się dwie wokalistki o nietypowym stylu. Janelle tradycyjnie założyła męski smoking do wysokich obcasów. Jej wyjątkowa fryzura pasuje chyba tylko jej. Natomiast córka znanego aktora Willow podbija nastolatki swoimi kolorowymi stylizacjami.
Zobacz - Kreacje gwiazd na Złotych Globach, Kreacje gwiazd - Telekamery 2011
A wam, które stylizacje podobały się najbardziej a które najmniej?