Zapytaliśmy setkę mężczyzn i przewertowaliśmy liczne statystyki po to, byś wiedziała czego zakładać nie powinnaś. Zwłaszcza, jeśli chcesz zwrócić na siebie uwagę konkretnego osobnika płci męskiej.
Po lekturze artykułu Czego mężczyzna nie powinien zakładać na pierwszą randkę dostaliśmy mnóstwo próśb, by napisać kodeks ubrań zakazanych dla kobiet. Było to zadanie znacznie trudniejsze, gdyż zdecydowana większość kobiet zna się na modzie. Ale udało nam się wybrać kilka kobiecych elementów garderoby, znienawidzonych w męskim półświatku.
1. Białe kozaczki
Jak się okazuje kojarzą się z zanikającym poziomem IQ. No cóż, nie wyglądają zbyt zachęcająco a wśród przechodniów dość często wywołują subtelny chichot.
2. Spodnie z obniżonym krokiem
Tak drogie panie, może i są modne i do szpilek wyglądają ciekawie, jednak panowie w zdecydowanej większości ich nie cierpią. Nie tylko ukrywają figurę, ale również zakłamują prawdziwie proporcje. Wywołują takie same skojarzenia, jak workowate spodnie hip-hopowca.
3. Ogrodniczki
My również uważamy, że nie należy ich nosić, chyba że do prac ogrodowych. Pasują robotnikom i austriackim chłopcom, reszta świata powinna ich unikać. Nie podkreślają sylwetki i są tak zabudowane, że utrudniają jakikolwiek dostęp (nawet w wyobraźni) do kształtów kobiecego ciała.
4. Moherowy beret
W odpowiedniej kombinacji wygląda romantycznie a w innej - wręcz fanatycznie. Jeśli nie chcesz kojarzyć się z wojowniczką i miłośniczką jedynego, słusznego radia, noś do niego ciekawe dodatki. Możesz przypinać do niego ozdobne broszki, kwiaty i kokardy.
5. Futro
Robi podobne wrażenie, co męska dłoń przyozdobiona złotymi sygnetami. Kobiety je kochają niemal jak diamenty, ponieważ kojarzą się im z luksusem. Ale chyba nie chcesz przypominać Cruelli De Mone ?
6. Sukienka - worek
Niektóre przypominają prawdziwe worki od ziemniaków i nawet ozdobny pasek w talii nie pomaga. To kolejny elemnt garderoby, który nie spełnia wymogów mężczyzn i nie podkreśla sylwetki.
7. Wystające stringi
Niezależnie od tego na jak ślicznej pupie się prezentują, są tak samo kuszące jak zsunięte spodnie u kucającego hydraulika. Wyglądają wyzywająco i w rankingu ubraniowych samobójstw pobiły nawet białe kozaczki.
8. Marynarki z szerokimi ramionami
Wiemy, że takich fasonów jest sporo w jesienno/zimowych kolekcjach, jednak pamiętaj, by nie popaść w przesadę. Dodatkowe poduszki w marynarkach dają optyczne wrażenie silnych, mocnych ramion. Czyżby mężczyźni się tego obawiali?
9. Kalosze i mokasyny
Jesienią miło jest założyć kolorowe kalosze, ale tylko na spacer. Mokasyny i buty emu znalazły się na czarnej liście wśród obu płci. Są wyjątki, które je uwielbiają, ale jak mówi stara zasada "wyjątek potwierdza regułę".
10. Kapelusze
Duże, eleganckie, jak i te kowbojskie nie zyskały aprobaty wśród Polaków. Przyczyna jest dość prosta - kobiety wyglądają w nich z reguły groteskowo. Kolejnym istotnym argumentem jest to, że często zasłaniają twarz kobiety i jej piękne włosy.
