W swojej najnowszej, jesiennej kolekcji House kolejny raz umiejętnie łączy odległe inspiracje modowe. Marka podróżuje przez retro-Amerykę, college’owe akademiki i sielankową wieś angielską po całkiem współczesne klimaty, tworząc eklektyczne, nowatorskie propozycje na nadchodzący sezon.
Nostalgię za mijającym latem widać w powracającym trendzie kwiatowym, który tym razem wystąpił w zgaszonej, pastelowej tonacji. Na warstwową, zwiewną sylwetkę, łączącą vintage z romantycznymi wykończeniami, składa się miks kwiatowych wzorów, materiałów i faktur: falbanek, koronek połączonych ze sztucznym futrem, wytartym denimem, grubą dzianiną, ciężkimi traperami i dużymi pomponami grubo dzianych czapek.
House w nowej kolekcji garściami czerpie z minionych epok. Styl retro sięga amerykańskich lat 50. a współczesna pin-up girl jest dziewczęca, ale nie przesłodzona – śmiało łączy czarną, pikowaną kurtkę z ekologicznej skóry z rozkloszowaną sukienką podkreślającą talię, kokardami i mikrowzorami. Swój powrót święcą również lata 60. i styl brytyjskiej ikony mody Twiggy: geometryczne sukienki o linii A, czarno-biała kolorystyka z domieszką szarości i super modne drobne groszki, które w tym sezonie pojawiły się w kolekcjach największych projektantów. Klimat retro w kolekcji to także bardziej sportowe nawiązania do stylu college’owego: wygodne koszule, płaszcze i budrysówki.
Projektantów House zainspirowały też sielankowe klimaty angielskiej wsi: swetry i kardigany z motywami zwierząt, tweedowe marynarki, grube sploty i elementy folkowe. Wszystko w jesiennej, beżowo-brązowej tonacji okraszonej odcieniami koniaku i musztardy. Świetnie uzupełnią je dodatki z ekologicznej skóry i zamszu, czasem podszyte kożuchem, który wyścieła buty, kurtki a nawet torby. Dodatki to zresztą bardzo mocna strona nowej kolekcji – paski, torebki, buty, czapki i kwieciste chusty będą idealnym uzupełnieniem każdej z jesiennych stylizacji.
Męska część kolekcji łączy elementy vintage czy retro z nowoczesnymi formami i wzorami. Z łatwością można odnaleźć w niej odniesienia do klimatu amerykańskich akademików z lat 50. i 60. z typowo sportowo-college’owym charakterem, inspiracje rockabilly z lat 50. czy lotniczy styl vintage z pierwszej połowy ubiegłego stulecia.
Na drugim biegunie kolekcji, bardziej nowoczesnym są inspiracje amerykańskim punkrockiem rodem z LA, na czele ze spranym denimem i ćwiekami. Dominują nowoczesne formy, duże, geometryczne nadruki i futurystyczna typografia. Brylują ciemne barwy i czerń z metalicznymi detalami. Dla zwolenników kolorów geometria obecna jest również w bardziej clubbingowej wersji, na bluzach w żywych tonacjach fioletu, pomarańczy, czerwieni i morskiej zieleni.
Na jesień House proponuje też trendy militarne, widoczne między innymi w koszulach w kratę i spodniach z charakterystycznymi przeszyciami czy dwurzędowych kurtkach. Im bliżej zimy, tym bardziej popularne staną się nawiązania do klasycznego, angielskiego stylu, przywołujące klimat świątecznej kolacji przy kominku: grubo dziane swetry, kardigany, koszule czy marynarki, których „męska”, ciemna kolorystyka została złamana przez tradycyjny „świąteczny” duet zieleni z czerwienią.