Camaieu - kolekcja jesień-zima 2010

Casualowe ciuchy, nei bez trendy nuty, czyli nordyckie sweterki, futrzane czapki ale i klasyczna, biurowa elegancja
/ 21.09.2010 07:30
Wszystko zaczęło się 13 lat temu. Młoda absolwentka wrocławskiej ASP założyła firmę i wynajęła piwnicę na pracownię. Pierwszą autorską kolekcję pokazała w 2000 roku we Wrocławiu. Przez kilka lat Baczyńska dojeżdżała do klientek w Warszawie, aż w końcu przeniosła się do stolicy.

Swoimi połyskującymi kreacjami uszytymi ze szlachetnych i zmysłowych w dotyku tkanin podbijała salony i serca gwiazd. Sama projektantka twierdzi, że najważniejsze, by stroje nie były tandetne i uszyte byle jak. W kontaktach z klientkami jest, jak mówi, „i psychologiem, i dyplomatą”. Nic dziwnego, że miesięcznik „Home & Market” uznał ją za jedną z 50 najbardziej wpływowych Polek.

Ale samo projektowanie już Gosi Baczyńskiej nie wystarcza. W zeszłym roku otworzyła salon na Floriańskiej w Warszawie, a w tym – razem z Tomaszem Ossolińskim – stworzyła kostiumy do opery „Traviata” Verdiego, w reżyserii Mariusza Trelińskiego. I już ma nowe plany.

Redakcja poleca

REKLAMA