Charakterystyczne zapięcie, które zwykłą kurtkę przemienia w budrysówkę przywodzi natychmiast na myśl skandynawskie skojarzenia i słusznie. Wybierając takie okrycie na ten sezon najlepiej trzymać się północnych inspiracji,, rodem z Norwegii czy Szkocji.
Do budrysówki genialnie pasują grube wełniane czapki, ręczni robione szale, chusty w szkocką kratę. Pamiętaj też że sama budrysówka nie musi być jednokolorowa. Najefektowniejsze są te, które łączą ze sobą dwa intensywne kolory!