Poznaj opinie testujących 10 róży do policzków do 50 zł!
1
z
10
fot. serwis prasowy
Róż All-In-One Cheek Colour shade nr 03 (The Body Shop, 4 g, 49 zł)
Opinia testującej: Zaskakująco intensywny, dlatego należy go stosować oszczędnie. Lekko nasycony drobinkami – w sam raz, by lekko rozświelić bez tandetnego efektu. Supertrwały!
2
z
10
fot. serwis prasowy
Róż New Affinitone Blush nr 73, Pink Amber (Maybelline New York, 4,5 g, 25 zł)
Opinia testującej: Odcień tego różu jest niezwykle subtelny i będzie pasował nawet do porcelanowej cery. Daje efekt bardzo naturalny. Łatwo się go nakłada dzięki szerokiemu pędzelkowi.
3
z
10
fot. serwis prasowy
Róż Flawless Perfection Blush nr 215 Sable (Max Factor, 5,5 g, 44,99 zł)
Opinia testującej: Na skórze tworzy jedwabistą warstwę, z lekko połyskującą poświatą. Można nim stopniować efekt. Ten odcień dla mnie jest zbyt brązowy, ale sprawdzi się przy ciemnej karnacji.
4
z
10
fot. serwis prasowy
Róż Multicolour blush nr 50, Pink Pie (Gosh, 8 g, 47 zł)
Opinia testującej: Jest mocno napigmentowany z widocznymi drobinkami. Róż raczej na wieczór. Polecam nabierać go na pędzel ostrożnie i w miarę potrzeby wzmacniać efekt kolejnymi pociągnięciami.
5
z
10
fot. serwis prasowy
Róż Match Perfection nr 001, Light (Rimmel, 15 g, 30 zł)
Opinia testującej: Duży, bardzo wydajny róż w dobrej cenie. Ma trzy twarzowe odcienie, które można ze sobą mieszać. Dodaje twarzy świeżości, ładnie stapia się ze skórą, ale niestety nie jest zbyt trwały.
6
z
10
fot. serwis prasowy
Róż Secret Blush – Henleys, Touch of Radiance, nr 2 (Lumene, 5 ml, 19 zł)
Opinia testującej: Róż łatwo się rozprowadza i dość długo utrzymuje na skórze. Ten odcień polecam dziewczynom z jasną karnacją. Dzięki niemu łatwo jest stworzyć dziewczęcy, świeży look.
7
z
10
fot. serwis prasowy
Róż Couleurs Nature w odcieniu średnia morela (Yves Rocher, 7 g, 45 zł)
Opinia testującej: Moje najnowsze odkrycie! Róż daje supernaturalny efekt. Delikatnie napigmentowany, matowy, w zależności od ilości warstw pozwala osiągnąć pożądany efekt.Twarz wygląda świeżo i dziewczęco. Polecam!
8
z
10
fot. serwis prasowy
Róż blush nr 38 (Bourjois, 2,5 g, 49,90 zł)
Opinia testującej: Uwielbiam ten róż! Łatwo się rozprowadza i naprawdę nie wymaga poprawek w ciągu dnia. Ten kolor wydawał mi się nieco mdły, ale okazało się, że naprawdę ładnie dodaje skórze świeżości.
9
z
10
fot. serwis prasowy
Róż do policzków nr 02 (Celia, 3,5 g, 6,80 zł)
Opinia testującej: Ten róż ma w swojej konsystencji bardzo dużo pigmentu, więc wystarczy odrobina, aby zrobić ładny make up. Duży plus za bardzo niską cenę i minus za kiepską trwałość.
10
z
10
fot. serwis prasowy
Róż Skinmatch Blush nr 001, Rosy Pink (Astor, 8,25 g, ok. 35 zł)
Opinia testującej: Praktyczny, z wygodnym szerokim pędzelkiem i lusterkiem. Uzyskany efekt, nawet przy użyciu ciemnego odcienia, jest subtelny i elegancki. Połyskuje satynowo srebrnymi drobinkami.