Perfumy na każdy etap miłości

Historie miłosne mają to do siebie, że rozwijają się w sposób niekontrolowany, często gwałtowny, czasem nieśmiały. I tak jak z wyznaniami czy gestami, które dozujemy stopniowo, tak też warto dobrać perfumy zgodnie z rytmem bicia serca.
/ 26.02.2008 13:19
Historie miłosne mają to do siebie, że rozwijają się w sposób niekontrolowany, często gwałtowny, czasem nieśmiały. I tak jak z wyznaniami czy gestami, które dozujemy stopniowo, tak też warto dobrać perfumy zgodnie z rytmem bicia serca.

Wszystkie samotne i poszukujące swojej połówki uwodzicielki przede wszystkim chcą przyciągnąć uwagę, zaintrygować i zapisać się w pamięci tego jednego jedynego. Czemu nie właśnie zapachem?
Propozycje: Insolence, Guerlain – kobiecość pełna fiołków i czerwonych owoców, urok nie do odparcia; Ange ou Démon, Givenchy – biały tymianek i mandarynka, wzbogacone o orchideę, d'ylang-ylang i wanilię stopią lód w każdym sercu; Euphoria, Calvin Klein - najlepsza recepta na prawdziwą fascynację od pierwszej woni czyli egzotyczne owoce, czarne kwiaty, piżmo i ambra.

Pierwsza randka to zwykle gra spojrzeń, przypadkowych muśnięć dłonią, prowokowanie emocji. Twój zapach powinien rozbudzać jego ciekawość, pozostawiając nutę tajemniczości w powietrzu. Jak najbardziej trafione są wszystkie apetyczne aromaty, które wzmagają apetyt: d'Amor Amor Elixir Passion, Cacharel – uwodzicielski koktajl ekspoldujący krwistą pomarańczą, drzewem sandałowym i kwiatem tiary; Nina, Nina Ricci – sprawi, że będzie chciał cię schrupać wraz z słodka wonią zielonej cytryny, caipirihnii i waniliowych pralinek; Miracle Forever, Lancôme – migdały, anyż, muskat i paczula ogrzane ciepłem drewna pobudzą pasję!

Początki związku to niepowtarzalne momenty odkrywania siebie nawzajem – pierwsze delikatne zbliżenia, niespodzianki, odkrycia podbieństw was łączących. Aby utrwalić w pamięci to pączkowanie miłości wybierz perfumy subtelne, promieniujące ciepłem ale też pełne osobowości. Mgiełka Rumeur, Lanvin otuli cię w słodkie aromaty róży, jaśminu, magnolii i kwiatu pomarańczy, idealne na świeże poranki; Ferré,
Gianfranco Ferré z kolei nada waszym popołudniom czaru egzotyki – ryż basmati przeniknięty nutami ananasa i melona to poezja dla zakochanych!

Gdy rozkwitnie prawdziwa płomienna pasja
będziesz chciała oblec się w perfumy pozostawiające niezatare wrażenia w sypialni. Zmysłowość, erotyzm, pożądanie odnajdziesz łatwo w Aromatics Elixir, Clinique – afrodyzującego żelu do aplikacji na karku i nadgarstku oraz w Black J. del Pozo – hiszpańskim bukiecie godnym gorącokrwistej femme fatale: czarnej wiśni, czarnej lilii oraz lukrecji.

Kiedy miłość dojrzewa
, zaczynacie robić wspólne plany na przyszłość – dzielić życie, radości i smutki. Zamiast błyskawic i uderzeń pioruna jest pogoda, prostota i spokój dnia codziennego. Pojawia się dziecko. To idealny okres na KenzoAmour - kalejdoskop beztroskich aromatów kwiatu wiśni, ryżu, białej herbaty i kwiatu plumerii lub Par Amour, Clarins - zniewalającego zapachem porzeczki, rózy otomańskiej i oleju benzoe. Belle en Rykiel, Sonii Rykiel emanujący kwitem kawowca, ambrą i lawendą przyniesie relaks i nutkę domowego ciepła.

Po kilku latach wspólnej drogi
wpadniecie pewnie nieco w rutynę. Nie będzie już tak łatwo zadziwiać się nawzajem i wprowadzać serca w intensywne bicie. Aby obudzić ogień małżeńskiej sypialni i wykorzystać wieczory, gdy dzieci już śpią skrop się leganckim ale zmysłowym zapachem: Perles, Lalique – z różą pieprzową, pyłkiem irysów i uwodzicielska nutą kwiatu paczuli; The One , Dolce & Gabbana – pełen luksusu i powalający nutami owocowymi brzoskiwni, litchi i śliwki; N° 5 Elixir Sensuel, Chanel - reinterpretacja francuskiej legendy, spowita w welon ylang-ylang, jaśminu i majowej róży.

Jedno czego możesz być pewna, to że cokolwiek by was nie spotkało, twój zapach będzie mu się śnił do końca życia!

Agata Chabierska

Redakcja poleca

REKLAMA