Fryzura z pokazu: MaxMara, wiosna/lato 2010
W latach 80. taka fryzura świetnie pasowała do marynarek z rozbudowaną linią ramion. Szczególnie upodobały ją sobie kobiety sukcesu, a dla producentów żelu do włosów był to okres największego prosperity. Niestety wersja, która królowała w owym czasie nie wyglądała zbyt estetycznie, całość aż kapała od nadmiaru kosmetyku do stylizacji, a u dołu fryzury często straszyły resztki po nieudanej trwałej. Po kilkunastu latach projektanci postanowili jednak sięgnąć po klasykę i troszkę ją podrasować. W efekcie powstała fryzura pełna elegancji i uroku.
Jak ją wykonać radzi mistrzyni fryzjerstwa Sally Brooks, Dyrektor Artystyczny marki Nivea
1
z
7
Fryzura z pokazu: Blugirl, wiosna/lato 2010
Jak zrobić taką fryzurę:
1. Umyj włosy szamponem i nałóż porcję wygładzającej odżywki. W tej fryzurze kluczowe jest to, aby kosmyki były maksymalnie wygładzone. Nałóż porcję balsamu prostującego, możesz też rozpylić na włosach preparat zapobiegający ich puszeniu się. Wysusz je suszarką.
2. Zanim sięgniesz po prostownicę, spryskaj włosy kosmetykiem chroniącym je przed działaniem wysokiej temperatury. Zaczesz włosy do tyłu i rozpocznij ich prostowanie od środka po końcówki.
3. Na czubek i przednią część głowy nałóż dużą ilość żelu do włosów. Możesz do tego celu użyć grzebienia. Następnie zaczesz włosy na czubku głowy i wygładź. Nie dotykaj dolnej partii fryzury.
4. Dla wykończenia look’u możesz ponownie użyć prostownicy na dolną partię włosów i utworzyć za jej pomocą delikatną falistą linię.
Zobacz, jak jeszcze można nosić to uczesanie. Oto nasza ściągawka z pokazów mody>>>
2
z
7
Fryzura z pokazu: Anteprima, wiosna/lato 2010
3
z
7
Fryzura z pokazu: Wunderkind, wiosna/lato 2010
4
z
7
Fryzura z pokazu: Ashish, wiosna/lato 2010
5
z
7
Fryzura z pokazu: Brioni, wiosna/lato 2010
6
z
7
Fryzura z pokazu: Roksanda Ilincic, wiosna/lato 2010
7
z
7
Fryzura z pokazu: Ter Et Bantine, wiosna/lato 2010
