Slow life to szeroko rozumiana równowaga pomiędzy pracą a życiem prywatnym, bycie w zgodzie ze sobą i dbanie o rozwój ciała i ducha. Praktyki te zapewniają spokój i szczęście, a dążenie do nich poprawia nastrój i wycisza. Znaczący wpływ na jakość naszego życia może mieć również równowaga w… szafie! Slow fashion, wywodzący się z idei slow life, od dawna nie jest już sezonowym trendem.
Slow fashion, czyli moda zrównoważona
Świadome podejście do kupowania ubrań i dodatków to ważny etap w kompletowaniu garderoby, która spełnia potrzeby i nie nadwyręża portfela częstymi, zwykle impulsywnymi, zakupami. Wybierając mądrze, zwracając uwagę na metki, sposób produkcji odzieży i dbając o nasze ubrania, dokładamy swoją cegiełkę do troski o środowisko i zapewniamy sobie pewność, że w naszych ubraniach będziemy wyglądać i czuć się dobrze.
Jak modowe influencerki wyobrażają sobie zrównoważoną garderobę i jak dbają o swoje ubrania? Podzieliły się z nami swoim podejściem, które może zainspirować do zmiany również ciebie!
Jak zacząć?
Rewolucja czy powolne kroki w stronę zorganizowanej garderoby? Nasze modowe konsultantki mają różne podejście do rozpoczęcia swojej przygody ze slow fashion, lecz najważniejszy jest efekt – uporządkowana i składająca się z jakościowych ubrań garderoba.
Trzeba najpierw zrobić małą rewolucję w swoim sposobie myślenia i podejściu do zakupów. Zastanowić się, czy takie zagracanie przestrzeni kolejną parą spodni jest na pewno tym, czego potrzebujemy. Ja, jak jeszcze można było swobodnie podróżować, wpadłam na pomysł, żeby zawsze przed zakupem kolejnego ciucha, przeliczyć sobie to na bilet lotniczy, czyli gdzie za tą kwotę mogłabym polecieć – mówi Agnieszka z @Fitashionn.
Sprawdzą się również proste kroki. Podkreśla to Gosia Skowrońska. Jej odpowiedź na pytanie jak zacząć, jest prosta:
Przy kolejnym zakupie sprawdzić skład bluzki, żeby przeżyła dłużej niż jedno pranie!
Porządek i organizacja
Chcąc utrzymać swoją garderobę w duchu slow, warto często przeglądać jej zawartość, by weryfikować, czy nie wpadamy znowu w pułapkę gromadzenia nieużywanych ubrań. Idąc tropem Sylwii Bałchan, warto raz w miesiącu zrobić przegląd szafy, a gruntowne porządku przeprowadzić co najmniej dwa razy do roku.
Jak to zrobić? Inspiracją jest Ania, znana na instagramie jako @Fashionablecompl:
Wyjmuję wszystko z szafy i segreguję ubrania na TAK, NIE i MOŻE. Te na nie od razu przekazuję dalej lub wyrzucam, jeśli są już zniszczone. Te z sekcji „może” mierzę jeszcze raz i zastanawiam się, czy chcę je mieć.
Dbanie o to, co już mamy
By ubrania dłużej wyglądały dobrze, warto od samego początku ich użytkowania zadbać o odpowiednią pielęgnację tkanin. Wszystkie influencerki zgadzają się, że to klucz do zrównoważonej garderoby – dbać, a nie wymieniać. Sprawdzone sposoby?
Przede wszystkim przechowywanie i pielęgnacja, czyli pranie. Część ubrań wieszam na wieszakach, inne składam i segreguję w szafie. Do prania wybieram delikatne produkty, które nadają się do dobrych jakościowo tkanin i przedłużają ich żywotność. Stawiam na płyny Perwoll, które dobieram do danych rzeczy: inny do jedwabiu czy swetrów (różowy), do czerni i ciemnych tkanin, czy czerwony do ubrań o intensywnych, czy pastelowych kolorach. To sprawia, że ubrania długo wyglądają jak nowe, a ja wiem, że warto inwestować w te dobrej jakości – poleca Ania z @Fashionablecompl
W idei slow fashion warto podejść do tematu ubrań tak, jak podchodzimy do dbania o siebie. Podkreśla to Ania z @Cookapl:
Tak jak w przypadku urody, tak samo w domu codzienna dbałość jest podstawą. A temu służą dobrej jakości płyny do prania i płukania tkanin.
Płyny do prania Perwoll
Przeznaczone do wymagających tkanin i ochrony koloru, płyny Perwoll to świetne rozwiązanie, by cieszyć się zadbanymi ubraniami o wiele dłużej. Specjalna formuła odnawiająca intensywność koloru i pielęgnująca włókna stworzona dla płynów Perwoll Renew&Repair wygładza zniszczone tkaniny, zwiększa ich elastyczność i naprawia mikrouszkodzenia.
Eksperymenty i wymiana
Jeśli chcesz wprowadzić do swojej garderoby świeżość, a jednocześnie pozostać w duchu slow, warto zacząć eksperymentować z ubraniami, które masz już w szafie. Takie przeróbki mogą sprawić dużo radość i odświeżyć nienoszone ciuchy.
Kupowanie ubrań z drugiej ręki i odwiedzanie vintage storów to dla mnie absolutna radości i możliwość rozwijania swojego stylu i odwagi w modzie. Uwielbiam to! Nie dość, że można złowić wspaniałe, modowe perełki to jeszcze można zaoszczędzić i wyglądać niepowtarzalnie – mówi o swoim doświadczeniu Ania z @Cookapl.
Fajnym pomysłem jest też wymienianie się ubraniami z koleżankami lub wyprzedawanie ich, by dać im drugie życie. Moda na vintage idzie w parze z dbaniem o środowisko i wpisuje się idealnie w ideę slow fashion.
Uważam, że to świetny pomysł. Wiele razy coś, co mnie już się nie podoba, zachwyca moją przyjaciółkę. Jeśli jej w tym do twarzy, to przecież zamiast wyrzucać, można dać ciuchom drugie życie. Skoro koty mają ich siedem to dlaczego ubrania nie mogą też mieć ich kilku? – żartuje Agnieszka z @Fitashionn.
Artykuł powstał z udziałem marki Perwoll