Znalazłaś w sieci test na koronawirusa za 140 zł? Uważaj, bo to działanie oszustów

Fałszywe testy na koronawirusa pojawiły się w sieci fot. Adobe Stock
Nie brakuje ogłoszeń o ekspresowych testach na wirusa. Żaden z nich nie jest skuteczny, to tylko sposób naciągaczy na wyłudzenie pieniędzy.
/ 23.04.2020 10:18
Fałszywe testy na koronawirusa pojawiły się w sieci fot. Adobe Stock

W czasie pandemii koronawirusa na całym świecie wykonuje się setki tysięcy testów dziennie, które mają potwierdzić obecność SARS-CoV-2 w organizmie. Sprawdzenie pod tym kątem jednej osoby, to koszt ok. 400-500 zł, a najbardziej wiarygodne badanie wykonuje się tylko w szpitalu. Nic dziwnego, że oszuści zwęszyli okazję, by żerować na strachu i zaproponować ludziom tańsze rozwiązanie. 

Tanie testy na koronawirusa w sieci

W internecie pojawiły się oferty sprzedaży domowych testów na koronawirusa. Ich ceny wydają się niezwykle korzystne, bo można kupić je już za 140-180 zł. Mają stanowić konkurencję dla badań medycznych i dawać równie dobre rezultaty. Niestety, jak donosi „WP Tech”, jest to tylko próba wyłudzenia pieniędzy przez oszustów

Tanie i domowe testy na obecność SARS-CoV-2 nie dają bowiem wiarygodnych wyników. Bazują tylko na ilości przeciwciał w organizmie, a nie na obecności DNA wirusa. Lekarze od dawna informują, że wiele osób, które przeszły chorobę, w dalszym ciągu nie wytworzyło przeciwciał na koronawirusa. Stąd też test może przekłamywać rzeczywistość. 

Profesjonalne testy na obecność koronawirusa SARS-CoV-2, przeprowadzane w atestowanych laboratoriach za pomocą metody RT PCR, badają obecność kodu genetycznego wirusa w materiale biologicznym (np. wymazie z nosa). Testy, których reklamy można znaleźć m.in. na Facebooku, badają natomiast obecność przeciwciał IgG i IgM we krwi - informuje serwis „WP Tech”

Co zrobić, jeśli podejrzewamy u siebie koronawirusa? 

Jeśli przejawiamy objawy typowe dla COVID-19, takie jak gorączka, suchy kaszel i ogólne osłabienie, w pierwszej kolejności powinniśmy telefonicznie zgłosić się do stacji sanitarno-epidemiologicznej. Tam otrzymamy dalsze instrukcje, jak postępować. 

Nie zgłaszajmy się szpitala, jeśli nasz stan jest w miarę stabilny, a objawy nie są zbyt nasilone. Dzięki temu unikniemy rozprzestrzeniania się wirusa wśród innych osób. Najbezpieczniej jest zastosować zapobiegawczą kwarantannę i pozostać w kontakcie ze służbami medycznymi. 

Zobacz więcej wiadomości o koronawirusie:
Koniec z podnoszeniem cen maseczek ochronnych? Ministerstwo ustali cenę maksymalną 
Dwaj lekarze pokonali koronawirusa. Mieli nieznany dotąd nikomu objaw COVID-19
Już nie Chiny, Włochy ani USA. Oto nowe epicentrum pandemii koronawirusa
Nie miała żadnych objawów wirusa. Dowiedziała się o nim, kiedy zaraziła swoje 17 dzieci
Ekspert WHO: nie możemy liczyć na to, że szczepionka ochroni nas przed Covid-19

Redakcja poleca

REKLAMA