Kolizja drogowa miała miejsce niecały tydzień temu w Gdyni. Co się stało?
Wypadek na komiksie
Kilka dni temu, a dokładnie 2 marca, przy dojeździe z Estakady Kwiatkowskiego do ul. Morskiej w Gdyni doszło do zderzenia dwóch aut. Niby nic niezwykłego – ot, kierowca seata niechcący „stuknął” stojącą przed nim na czerwonym świetle toyotę, ponieważ się zagapił i niechcący puścił pedał hamulca.
Stojąc na czerwonym świetle, na delikatnym wzniesieniu, przy dojeździe z Estakady Kwiatkowskiego do ul. Morskiej, zagapiłem się, puściłem pedał hamulca. Auto się stoczyło i delikatnie uderzyło w poprzedzający pojazd
– czytamy w oświadczeniu kierowcy seata.
Najciekawszy jednak okazał się być komiks, który sprawca zdarzenia dołączył do oświadczenia. W prosty sposób naszkicował on całą sytuację, dopisując odpowiednie wyjaśnienia ze strzałkami oznaczającymi poszczególne samochody biorące udział w kolizji. Pod tym minikomiksem narysował też dwie postacie, z których jedna mówi „przepraszam”, a druga odpowiada „zdarza się”.
Szkice kierowcy robią obecnie furorę na Facebooku – zdjęcie przedstawiające zabawne oświadczenie udostępniło już blisko 800 osób. Internauci chwalą autora oświadczenia za klasę, poczucie humoru i dystans do siebie. Nas w redakcji komiks po pierwsze rozbawił, a po drugie – rozczulił. Jeśli kolizja drogowa, to tylko z takim panem! ;)
Okradziony mężczyzna publikuje zdjęcia z włamania. Zobacz!
